Firma, która przez 36 miesięcy zatrudnia osobę niepełnosprawną, może dostać zwrot kosztów urządzenia stanowiska pracy.

Wynika to z obowiązującej od wczoraj noweli do ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (DzU nr 115 poz. 791). Możliwości takiego dofinansowania dotąd nie było. Stare przepisy pozwalały przedsiębiorcy ubiegać się wyłącznie o wsparcie pieniężne na dostosowanie miejsca pracy do potrzeb osoby niepełnosprawnej. Od 30 lipca może on zwrócić się do starosty o sfinansowanie wyposażenia nowego stanowiska pracy. Jeśli go przekona, podpiszą odpowiednią umowę. Nie można jednak zwracać kosztów poniesionych przed dniem jej zawarcia. Ustanowiono bowiem limit wypłaty na ten cel: nie więcej niż piętnastokrotność przeciętnego wynagrodzenia. Jest jeszcze, warunek: osoba niepełnosprawna musi być zarejestrowana w powiatowym urzędzie pracy jako bezrobotna lub poszukująca zatrudnienia. Nowo powstałe stanowisko musi zaakceptować inspekcja pracy.

Jeżeli tak zatrudniony niepełnosprawny będzie pracował w firmie krócej niż 36 miesięcy, to firma będzie musiała zwrócić część otrzymanych pieniędzy, chyba że natychmiast zatrudni inną taką osobę. Ważny nowy przepis mówi, że firma, która przyjęła bezrobotnego niepełnosprawnego na dłuższy czas, może przez pierwszy rok otrzymywać z PFRON zwrot 60 proc. kosztów jego wynagrodzenia i obowiązkowych składek ubezpieczeniowych.

Jednocześnie zostały złagodzone konsekwencje wynikające z zaległości firmy wobec funduszu. Dotąd w takiej sytuacji przepadało dofinansowanie z tego źródła. Teraz będzie wstrzymywane do czasu uregulowania należności. Jeśli więc przedsiębiorca wywiąże się z zaległych zobowiązań, to otrzyma pieniądze także za czas przeszły.

Więcej Dziennik.