Przedsiębiorcy mogą zaliczyć składki na pracownicze programy emerytalne do kosztów uzyskania przychodu. Dzięki interpretacji, jaką przyjął ostatnio sąd, zyskają nie tylko firmy, ale także pracownicy
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku sporządził właśnie uzasadnienie istotnego dla firm orzeczenia. Wskazał bowiem, że niejasne przepisy podatkowe należy interpretować na korzyść przedsiębiorców, którzy założyli pracownicze programy emerytalne w formie grupowego ubezpieczenia na życie.
Dla nich to duża oszczędność, a jednocześnie zachęta dla innych do rejestrowania takich programów. Dzięki nim można na dłużej związać pracowników z firmą, a także znaleźć nowych.
Dotychczasowa interpretacja przyjęta przez urzędników fiskusa spowodowała zauważalny w firmach ubezpieczeniowych spadek zainteresowania tą formą dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Z prawie 1000 PPE zarejestrowanych w Komisji Nadzoru Finansowego przeszło trzy czwarte działa w formie ubezpieczenia grupowego.
Niepotrzebne ograniczenia
Zanim sąd wydal wyrok, jeden z gdańskich przedsiębiorców wystąpił do urzędu skarbowego z wnioskiem o wiążącą interpretację przepisów podatkowych. Spółka stała na stanowisku, że składki na PPE, prowadzone w tej firmie w formie ubezpieczenia grupowego, zaliczają się do kosztów uzyskania przychodów. Zdaniem naczelnika Pomorskiego Urzędu Skarbowego co do zasady świadczenia pracodawcy na rzecz pracowników – również wydatki na PPE – zalicza się do kosztów, jeżeli to ubezpieczenie spełnia warunki określone w art. 16 ust. 1 pkt 59 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (dalej updp).-
Gdy wprowadzono ten przepis, nikt nie przypuszczał, że spowoduje to w przyszłości kłopoty w przypadku składek na PPE – mówi Dorota Jerzyńska, prawnik z Towarzystwa Ubezpieczeń Allianz Polska sa – Stanowi on, że składki na ubezpieczenie pracowników można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu m.in. wówczas, gdy wyplata świadczenia z takiej polisy jest zablokowana przez pięć lat.
Sprzeczne przepisy
Pracownicy często zmieniają pracę, a przepisy umożliwiają im nie tylko przenoszenie środków zgromadzonych w PPE między firmami, które prowadzą takie programy, ale nawet ich wypłatę.
– Blokada środków na pięć lat jest niezgodna z ustawą o PPE, która wskazuje okoliczności, w jakich wyplata musi być dokonana, gwarantując ją pracownikowi przede wszystkim w razie osiągnięcia przez niego wieku emerytalnego – twierdzi Jerzyńska.
Więcej Rzeczpospolita.