Spółka cywilna może sprzedać firmowe auto wspólnikowi…

Rzeczpospolita , autor: Katarzyna Jędrzejewska , oprac.: GR

wrz 20, 2007


Wspólnicy spółki cywilnej mogą sprzedać firmowy samochód jednemu spośród siebie. To zwykła transakcja, tym tylko różniąca się od innych, że kupujący jest zarazem sprzedającym.

– Jesteśmy wspólnikami trzyosobowej spółki cywilnej. Kupiliśmy samochód osobowy, ale z założeniem, że nie będziemy go używać w spółce dłużej niż rok. Wpisaliśmy go więc do ewidencji wyposażenia, a wydatek na jego zakup wliczyliśmy do kosztów uzyskania przychodu. Po ośmiu miesiącach chcielibyśmy sprzedać auto jednemu z nas. Czy to dozwolone? A może powinniśmy znieść współwłasność? U kogo powstanie przychód: u wszystkich wspólników czy tylko u dwóch, którzy sprzedadzą samochód trzeciemu wspólnikowi – pytają czytelnicy DF.

Wspólnicy spółki cywilnej mogą sprzedać ich wspólny składnik majątku jednemu ze wspólników. Nie jest to sprzeczne z kodeksem cywilnym.

Nie można podzielić, ale można sprzedać.

Czytelnik ma rację, zwracając uwagę na fakt, że majątek spółki cywilnej jest współwłasnością łączną wspólników i dopóki trwa spółka, dopóty nie może być podzielony (stąd mówi się często, że jest to własność niepodzielnej ręki). Dlatego – jak potwierdza profesor Andrzej Szumański – nie jest możliwe, żeby wspólnik w czasie trwania spółki cywilnej domagał się podziału wspólnego majątku wspólników. Byłoby to sprzeczne z art. 863 § 2 kodeksu cywilnego i z naturą spółki cywilnej. Tak samo wspólnicy nie mogą wspólnie zdecydować, że właścicielem określonego składnika majątku stanie się tylko jeden z nich.

– Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie temu, by wspólnicy spieniężyli dany składnik majątku spółki. Na przykład wspólnicy spółki cywilnej, panowie A, B i C, mogą zdecydować, że należący do nich samochód sprzedadzą panu A, a w zamian za to do majątku spółki zostaną wniesione pieniądze ze sprzedaży. Jest to jak najbardziej dopuszczalne. W przeciwnym razie spółka w ogóle nie mogłaby podejmować czynności gospodarczych, w rym również pozbywać się zbędnych składników majątku – mówi profesor Andrzej Szumański.

Potwierdza to wyrok NSA z 24 kwietnia 2002 r. (I SA/td 1152/ 2000). Sąd uznał w nim za dopuszczalne rozporządzenie przez wspólników w czasie trwania spółki składnikiem majątku wspólnego na rzecz majątku odrębnego jednego ze wspólników”. Zdaniem NSA nie mamy w tym wypadku do czynienia z rozporządzeniem udziałem w składniku majątku wspólnego przez wspólnika, jak tego zakazuje art. 863 § 1 kodeksu cywilnego, lecz z rozporządzeniem całym składnikiem majątku przez wszystkich wspólników”.

Więcej Rzeczpospolita.