Kilkadziesiąt ofert pracy, możliwość zrobienia badań i bezpośrednie spotkania z pracodawcami – taka była wczoraj Giełda Szans.
Postawcie na niepełnosprawnych. To solidni pracownicy
Znalazłem ofertę dla siebie, nawet dwie – powiedział nam Mateusz Kruszewski, który ma wadę słuchu. – Będę pracował jako grafik komputerowy. Zobaczę, co mi zaproponują te dwie firmy i wtedy się zdecyduję.
Nie wszyscy mieli jednak tyle szczęścia, co Mateusz – niektórzy twierdzili, że dla nich nie ma propozycji.
Wczoraj w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Białymstoku niepełnosprawni i bezrobotni podczas Giełdy Szans mieli możliwość zapoznania się z ofertami podlaskich pracodawców.
– Można tu porozmawiać z przedstawicielami firm i dowiedzieć się o ich wymaganiach – powiedziała Halina Luba, doradca zawodowy z Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku. – Widzę, że wiele osób znalazło konkretne propozycje dla siebie.
Więcej Kurier Poranny.