Niezdolność do pracy może być całkowita albo częściowa…

Gazeta Prawna , autor: Andrzej Marek , oprac.: GR

paź 4, 2007


Przyznanie renty zależy od stwierdzenia niezdolności do pracy. Oceny dokonuje lekarz orzecznik ZUS, a w przypadku wniesienia sprzeciwu – komisja lekarska.

Niezdolna do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności-do pracy po przekwalifikowaniu. Taka definicja wynika z ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 10 czerwca 1999 r., ocena, czy ubezpieczony jest niezdolny do pracy, powinna – poza aspektem biologicznym (medycznym) – uwzględniać także obiektywną możliwość podjęcia przez niego dotychczasowego lub innego zatrudnienia,, zgodnie z poziomem kwalifikacji, wykształcenia, wieku i predyspozycji (IIUKN 675/98, OSNAP 2000/16/624).

Niezdolność całkowita

Całkowicie niezdolna do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Jednak zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (wyrok SN z 8 grudnia 200.0 r., II UKN 134/00, OSNAP2002/15/369). Ponadto, jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 3 kwietnia 2003 r., zaliczenie ubezpieczonego do tzw. umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, który wymaga sprawowania opieki innej osoby i umożliwia wykonywanie jedynie zatrudnienia przeznaczonego dla osób niepełnosprawnych, nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do’ pracy w rozumieniu ustawy emerytalnej (II UK 206/02, M. Pr. Pracy-wkł. 2004/3/13).

PRZYKŁAD PRZEKWALIFIKOWANIE ZAWODOWE

Sąd rozpoznający sprawę o rentę ż tytułu częściowej niezdolności do pracy ustalił, że wnioskodawca przez 15 lat pracował jako górnik pod ziemią, kierowca elektrowozu podziemia oraz dysponent przewozu dołowego pod ziemią. Następnie przez sześć miesięcy pobierał rentę szkoleniową i po przekwalifikowaniu uzyskał uprawnienia operatora wózków samojezdnych. Biegli lekarze uznali jednak, że może on wykonywać pracę operatora wózków widłowych, jeżeli natężenie hałasu nie przekracza 85 decybeli i jest on zdolny do pracy na wózkach z silnikiem elektrycznym niestwarzającym zagrożeń akustycznych, natomiast praca na wózkach z silnikiem spalinowym naraża go na nadmierny hałas. Z uwagi na to sąd uznał, że wnioskodawca jest niezdolny do pracy zgodnie ze swoimi kwalifikacjami i nie odzyskał zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Przeszkolenie powinno dawać mu możliwości pracy w nowym zawodzie zarówno na wózkach o napędzie spalinowym, jak i elektrycznym. Przekwalifikowanie zawodowe nie może dawać jedynie teoretycznych możliwości zatrudnienia, i to jeszcze w bardzo wąskiej dziedzinie. Z uwagi na to, że wnioskodawca, posiadający kwalifikacje operatora wózków widłowych, nie jest zdolny do wykonywania pracy na wszystkich wózkach i pracę może wykonywać tylko przy zapewnieniu mu specjalnych warunków, został uznany za częściowo niezdolnego do pracy.

Więcej Gazeta Prawna.