Wspólny napiwek doliczamy do pensji…

Rzeczpospolita , autor: Przemysław Wojtasik , oprac.: GR

paź 8, 2007


Jeśli właściciel restauracji zbiera napiwki do wspólnej puli i dopiero potem rozdziela na pracowników, to powinien doliczyć je do ich wynagrodzeń i opodatkować

Podziękowanie za miłą obsługę to całkiem naturalne zachowanie, ale płacenie podatku od wręczanych do ręki” gratyfikacji jest mało popularne. Co innego, jeśli zostanie po nich ślad w dokumentacji, np. gdy klient płaci kartą kredytową. Wtedy napiwkami dysponuje właściciel restauracji i rozdziela je na pracowników. Fiskus nie ma wątpliwości, że to ich przychód ze stosunku pracy. Rozlicza go pracodawca, który musi przypadającą na zatrudnionego kwotę (i wypłaconą) doliczyć do jego pensji, odprowadzić zaliczkę i wykazać w informacji PIT-11. Musi pamiętać o tych obowiązkach, gdyż to właśnie on odpowiada za prawidłowe rozliczenie podatku zatrudnionej osoby. Pracownik nie ponosi bowiem odpowiedzialności z tytułu zaniżenia lub nieujawnienia przez płatnika podstawy opodatkowania” (art. 26a § i ordynacji podatkowej).

To, że napiwki doliczane do rachunków wystawianych klientom są przychodem pracowników, potwierdziło Ministerstwo Finansów w piśmie z 27 września 1996 r. (PO 4/AK-722-435/95). Urzędy też są tego pewne.

Więcej Rzeczpospolita.