Nowoczesna E-Polska w Europie…

Rzeczpospolita , autor: Kazimierz Marcinkiewicz , oprac.: GR

paź 17, 2007


Niech historycy sprzeczają się o to, kiedy w naszej przeszłości mieliśmy taką narodową i państwową szansę jak obecnie. Nie ulega bowiem wątpliwości, że Polska dziś posiada ogromną szansę na cywilizacyjne odrobienie wieloletnich zaległości. Możemy dokonać szybkiego skoku cywilizacyjnego poprzez modernizację naszego kraju, radykalne podniesienie poziomu i jakości naszego życia.

Największym potencjałem, można nawet powiedzieć skarbem, jakim dysponujemy, jest człowiek, a właściwie ludzie. Młode pokolenie to ponad 10 milionów Polaków w wieku od 18 do 35 lat. Wszyscy rozpoczynali swoje dorosłe życie już w wolnej i demokratycznej Polsce, jeszcze cały czas trochę nieporadnej, podlegającej transformacji społecznej i gospodarczej, ale jednak wolnej, a nie komunistycznej. Co więcej, przez ostatnie 27 lat wszyscy żyliśmy pod pełnym mądrości, dobra i dumy parasolem” Jana Pawia II. Jego życie wśród nas odcisnęło na nas pozytywne piętno, i to na nas wszystkich: wierzących i niewierzących.

Ta młoda Polska jest uzupełniona dodatkowymi bardzo korzystnymi potencjałami. Musimy do nich zaliczyć przede wszystkim ogromne środki finansowe z Unii Europejskiej. Do tego wysoki, przewyższający wszystkie analizy i przewidywania wzrost gospodarczy. Dodajmy niską inflację i genialne wyzwanie w postaci Euro 2012. Jak wykorzystać, a przynajmniej nie /marnować tej wielkiej szansy

Skok w nowoczesność

Transformacja z gospodarki centralnie sterowanej do wolnorynkowej ma swoje oczywiste wady, ale ma także zalety. Nie musimy przemierzać tych samych szlaków co pozostałe kraje wolnorynkowe. Powinniśmy postawić na stworzenie e-Polski, kraju powszechnie stosującego komunikację internetową. To zadanie wybitnie spoczywa na administracji państwowej, która powinna naśladować rozwiązania stosowane w zawsze najbardziej otwartej na nowoczesne, ale tanie i skuteczne, i zawsze bezpieczne rozwiązania – bankowości

Niestety, mamy tu wieloletnie zaniedbania, także zaniedbania ostatnich lat. Nowoczesny świat zmierza w kierunku ochipowania” obywatela. Za pomocą jednej karty rozliczam wszystkie swoje powinności z administracją państwową: z ZUS i urzędem skarbowym, z funduszem zdrowia i policją, a może też z bankiem i ubezpieczalnią. Dzięki temu zakładanie i prowadzenie działalności gospodarczej, a także rozliczanie podatków, czy komunikacja z ZUS będą mogły się odbywać drogą elektroniczną.

Doprowadzenie do takiego stanu rzeczy wymaga upowszechnienia Internetu. Za kilka lat dostęp do Internetu będzie musiał być darmowy, jak darmowe jest wejście do centrum handlowego.

Więcej Rzeczpospolita.