Zus umarza składki tylko niektórym firmom…

Gazeta Prawna , autor: Bożena Wiktorowska , oprac.: GR

lis 30, 2007

Ponad 6 tysięcy osób prowadzących małe firmy nie musi spłacać zaległych składek na ubezpieczenie społeczne, bo ZUS umorzył im należności.

Osoby prowadzące działalność gospodarczą muszą płacić obowiązkowe składki na ubezpieczenie społeczne.


– Właściciele jednoosobowych firm jeszcze trzy czy cztery lata temu mając do wyboru zakup surowców do produkcji czy zapłacenie składek, wybierali to pierwsze. W efekcie wiele małych firm ma zaległości – mówi Robert Gwiazdowski, były przewodniczący Rady Nadzorczej ZUS.


Część przedsiębiorców uregulowała już zaległości. Jednak niektórzy z nich skorzystali z możliwości, jaką daje im ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. nr 11, poz. 74 z późn. zm.).


– W pierwszym półroczu tego roku wydaliśmy 6280 decyzji o umorzeniu zaległości. Jednak są to sytuacje wyjątkowe. Wydanie takich decyzji jest poprzedzone wnikliwą analizą sytuacji materialnej takich osób. Ustawodawca uznał, że należności z tytułu składek mogą być umarzane tylko w przypadku ich całkowitej nieściągalności – mówi Mirosława Boryczka, wiceprezes ZUS.


Według Jacka Dziekana, rzecznika prasowego Zakładu, z takiej możliwości mogą skorzystać wyłącznie osoby fizyczne prowadzące samodzielnie i we własnym imieniu działalność zarobkową i jednocześnie opłacające za siebie składki na ubezpieczenie społeczne.


– Umorzenie należności tej grupie osób pozwala na likwidację zadłużenia tym osobom, które wykazały, że ze względu na stan majątkowy i sytuację rodzinną faktycznie nie mogły spłacić należności – dodaje Mirosława Boryczka.


ZUS zwraca uwagę, że takie rozwiązanie jest stosowane tylko w wyjątkowych sytuacjach.


– Umorzenie należności może mieć bowiem negatywny wpływ na wysokość przyszłych świadczeń wypłacanych takiej osobie – dodaje Jacek Dziekan.


Z tego powodu w czasie rozpatrywania wniosku o umorzenie należności zainteresowany jest informowany o skutkach takiej decyzji.


– W pierwszej kolejności staramy się doprowadzić do ugody z dłużnikiem, a dopiero w ostateczności rozpatrujemy wniosek o umorzenie zaległości z tytułu składek – wyjaśnia Mirosława Boryczka.


W ubiegłym roku ZUS ogółem umorzył należności na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych na kwotę 216,1 mln zł. W pierwszym półroczu tego roku kwota ta już przekroczyła 226,2 mln zł.

Więcej gazetaprawna.pl