Czas na podjęcie decyzji o wyborze funduszu…

Rzeczpospolita , autor: . K.o , oprac.: GR

gru 27, 2007


Dwa tygodnie pozostały jeszcze osobom, które dotąd nie zdecydowały, w którym funduszu emerytalnych chcą oszczędzać. Jeśli nie podpiszą umowy do 10 stycznia. OFE zostanie im przydzielony przez komputer.

Do otwartego funduszu emerytalnego (OFE) powinny przystąpić wszystkie osoby, które rozpoczynają pracę. Zgodnie z prawem mają siedem dni na podpisanie umowy z wybranym funduszem. Jeśli tego nie zrobią, ich dane trafią do komputera, który przypisze każdego do jednego z funduszy.

Dwa razy w roku ZUS przypomina wszystkim pracownikom, których składki na ubezpieczenia społeczne zaczął otrzymywać, o obowiązku zapisania się do OFE. W ostatnim czasie wysłał listy w tej sprawie do 282 tys. osób (jest to trochę mniej niż połowa tych, którzy w ostatnich miesiącach podjęli pracę). Mają oni czas na podpisanie umowy do 10 stycznia. Jeśli nie spełnią tego obowiązku, trafią do któregoś z funduszy uczestniczących w losowaniu. W najbliższym wezmą udział cztery OFE: Polsat, Pekao, AIG i Generali. Do każdego z nich przypisywana jest taka sama liczba osób. Z losowania wyłączone są wszystkie fundusze, których udział w rynku przekracza 10 proc. co eliminuje CU, ING NN oraz PZU Złotą Jesień.

Drugim warunkiem są dobre wyniki inwestycyjne.

Po losowaniu, które odbędzie się ostatniego dnia stycznia 2008 r., ZUS wysyła ubezpieczonym informacje o jego wynikach. Z kolei fundusze emerytalne przesyłają nowym członkom pisma z informacjami, prospekty oraz umowy, które trzeba podpisać i odesłać do OFE.

Oczywiście najlepiej wybrać fundusz samemu i jak najszybciej po rozpoczęciu pracy. Im dłużej zwlekamy z decyzją, tym dłużej nasze składki nie są inwestowane. Na rynku działa 15 OFE. Informacje na ich temat można znaleźć na stronach internetowych Komisji Nadzoru Finansowego (www.knf.gov.pl) oraz Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych (www.ig-te.com.pl., z tym że należy do niej tylko 11 z 15 towarzystw zarządzających funduszami).

Więcej Rzeczpospolita.