1 stycznia 2008 r. wejdzie w życie rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie udzielania pomocy de minimis na uzyskanie certyfikatu wymaganego na rynkach zagranicznych.

Wiele towarów, aby zostać dopuszczone do obrotu na rynkach zagranicznych, musi posiadać odpowiednie atesty i certyfikaty. Ich uzyskanie jest obowiązkiem producenta (eksportera). Wiąże się to oczywiście z kosztami. Niejednokrotnie bowiem, żeby je uzyskać, trzeba wysłać próbki towaru, ponieść koszty ich badania i opłacić sam certyfikat. Wkalkulowanie tych kosztów w cenę ostatecznego produktu zmniejsza jego konkurencyjność. Jest jednak szansa, żeby część takich kosztów zredukować i tym samym sprzedawać tańszy produkt.

Firmy należące do sektora małych i średnich przedsiębiorstw, które nie zalegają z opłatami do ZUS i należnościami podatkowymi, mogą się starać o uzyskanie refundacji połowy kosztów poniesionych na uzyskanie niezbędnych zagranicznych certyfikatów.

Wsparciem mogą zostać objęte między innymi wydatki poniesione na niezbędne usługi doradcze, przygotowanie i tłumaczenie dokumentacji technicznej oraz przeprowadzenie badań. W celu uzyskania dofinansowania f inna musi złożyć wniosek, którego wzór znajduje się w omawianym rozporządzeniu. Należy do niego dołączyć wypis z Krajowego Rejestru Sądowego (Ewidencji Działalności Gospodarczej), kopie NIP i REGON. Ponieważ wsparcie jest przyznawane na zasadach pomocy de minimis, przedsiębiorca musi złożyć oświadczenie o wysokości uzyskanej pomocy w danym roku kalendarzowym i dwóch latach poprzedzających.

W razie przekroczenia dopuszczalnych limitów (200 tys. euro i 100 tys. euro dla sektora transportu) pomoc nie może zostać przyznana. Drugim ograniczeniem jest limit roczny. Jedna firma w ciągu roku nie może uzyskać na ten cel wsparcia przekraczającego wartość 50 tys. zł.

Więcej Rzeczpospolita.