Oszczędności emerytalne mogą być zwolnione z podatku?

Gazeta Prawna , autor: Marcin Jaworski , oprac.: GR

sty 29, 2008


Gazeta Podatkowa z 29 stycznia 2008 r. pisze o inicjatywie ustawodawczej zmierzającej do zmniejszenia obciążeń podatkowych dotyczących oszczędności przeznaczonych na przyszłe emerytury. W artykule czytamy:


Najmniej zarabiającym po przejściu na emeryturę grozi

Wdrożony w Polsce system emerytalny może prowadzić do zagrożenia ubóstwem osób o niskich zarobkach – przestrzegają analitycy OECD i zachęcają do gromadzenia dodatkowych oszczędności. Ma w tym pomóc obywatelski projekt ustawy przewidujący zwolnienie z podatku oszczędności emerytalnych.

W marcu ruszy akcja zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o zachętach podatkowych do oszczędzania w ramach III filaru ubezpieczeń społecznych. Organizator, Polska Izba Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych chce, żeby każdy oszczędzający w IKE mógł odpisać sobie nawet 12 tys. zł odłożonych na konto od podstawy opodatkowania. Oznacza to, że korzyść podatkowa wyniesie przynajmniej 19 proc. wpłaconych na IKE kwot.

– W projekcie chcemy uwzględnić tylko najważniejsze kwestie: ulgi podatkowej i wysokości wpłat, resztą kwestii szczegółowych mogłoby się zająć Ministerstwo Finansów – mówi Andrzej Sankowski, prezes PIPUiF.

Wyjaśnia, że chodzi np. o kwestię poziomu alokacji inwestowanych przez klientów środków czy też ich dostępność w trakcie trwania okresu oszczędzania. Właśnie kwestia niskiej marży, jaką mogły uzyskać instytucje finansowe na tym produkcie, spowodowała małe zainteresowanie oferowaniem tego produktu i w efekcie np. liderem wśród towarzystw ubezpieczeniowych jest PZU Życie. Krytykowano też fakt, że oszczędności w całości trzeba
utrzymać do przejścia na emeryturę, bo wcześniejsze ich wyciągnięcie oznaczało utratę bonusa podatkowego.

Zmiany w systemie dodatkowych oszczędności na emeryturę są konieczne, bo system indywidualnych kont emerytalnych nie działa, a przy nowym systemie emerytalnym konieczne będą dodatkowe oszczędności, szczególnie ze strony najmniej zarabiających.

– W niektórych krajach, np. Francji, Portugalii czy Wielkiej Brytanii, w ramach reform emerytalnych są podejmowane starania o lepszą ochronę emerytalną osób mało zarabiających. W innych krajach, np. W Polsce czy na Słowacji, rządy dążą do wzmocnienia związku między wysokością przysługujących świadczeń emerytalnych i zarobkami, co może prowadzić do zagrożenia ubóstwem osób o niskich zarobkach – czytamy w raporcie OCED.