Niepełnosprawny poseł Marek Plura – Komisja Polityki Społecznej

www.niepelnosprawni.pl , autor: Piotr Pawłowski , oprac.: GR

lut 6, 2008


Portal niepelnosprawni.pl przeprowadził wywiad z niepełnosprawnym posłem Markiem Plurą – członkiem sejmowej Komisji Polityki Społecznej. W artykule czytamy m.in.:

W SPRAWACH REHABILITACJI POTRZEBA ODWAŻNYCH DECYZJI

W jakich obszarach zamierza Pan działać, co z obszernej problematyki dotykającej osób niepełnosprawnych w naszym kraju, jest Pańskim zdaniem najpilniejsze do rozwiązania?

Zamierzam maksymalnie udzielać się w pracach Komisji Polityki Społecznej, a zwłaszcza w najbliższych mi jej obszarach, to jest w problematyce organizacji pozarządowych i kwestiach aktywizacji osób niepełnosprawnych.

Kluczowym problemem naszego środowiska jest brak prawdziwie systemowych rozwiązań. Ustawa o zatrudnieniu i rehabilitacji… to swoisty bigos. Przeplatają się w niej strzępy nurtów i pomysłów z okresu kilkudziesięciu nowelizacji i kilkunastu lat jej istnienia. Potrzeba nam przede wszystkim zbudowania solidnego fundamentu, na którym zbudujemy wspierające nas prawo.

Osobom niepełnosprawnym potrzeba odważnych decyzji, które będą odpowiedzią na podstawowe pytania: czego oczekuję od państwa, czego oczekuję od samego siebie? Czy jestem odpowiedzialny za życie swoje, swoje rodziny, za swój kraj? Czy potrzeba nam inwestycji ze strony państwa, które umożliwią nam codzienną pracę, pokonywanie życiowych trudności, rozwój, mimo ograniczeń, niepełnosprawności? Czy raczej oczekujemy od państwa utrzymywania nas w przekonaniu, że jesteśmy inni, że „należy się” nam opieka, wyręczanie w trudzie zdobywania środków na chleb?

To standardowe pytanie o wybór: wędka, czy ryba, w naszym prawie wciąż nie znalazło jeszcze odpowiedzi. Na razie mamy jednocześnie i połamaną wędkę i malutką płotkę, którą człowiek nie da rady się wyżywić. Uważam, że zagadnienia wsparcia socjalnego trzeba wreszcie jednoznacznie oddzielić od kwestii wyrównywania szans rozwojowych osób niepełnosprawnych.

Skuteczna pomoc niepełnosprawnemu obywatelowi rodzi się wtedy, gdy jego sytuację ocenia się nie poprzez pryzmat jego niepełnosprawności, dysfunkcji, ale wtedy, gdy niepełnosprawność traktuje się jako zadanie, którego rozwiązaniem jest system przeciwdziałający dyskryminacji i marginalizacji osób niepełnosprawnych.

Dlatego właśnie za najistotniejszą dla tej kadencji uważam uchwalenie ustawy antydysktryminacyjnej oraz stworzenie warunków skuteczniej niż dotychczas wzmacniających pozycję niepełnosprawnych pracowników na otwartym rynku pracy. Tym niemniej liczę także na możliwie niezwłoczne nadrobienie wielu bolesnych i wręcz wstydliwych zaległości takich jak brak rozwiązań gwarantujących osobom niepełnosprawnym realizację prawa wyborczego, czy brak reformy systemu zaopatrzenia ortopedycznego, który w obecnej formie utrudnia aktywne, godne życie.

przeczytaj pełny materiał >>