Z BYLE POWODU NIE MOŻNA ZMIENIĆ INTERPRETACJI
Izba skarbowa nie może zweryfikować wydanej przez urząd korzystnej dla podatnika odpowiedzi tylko dlatego, ze jej zdaniem jest nieprawidłowa.
Różnice w rozumieniu przepisu nie uprawniają do zmiany z urzędu wiążącej interpretacji. Jest to możliwe, tylko jeśli jest ona oczywiście sprzeczna z prawem. Tak postanowił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 8 lutego 2008 r.
Rażące naruszenie prawa
Sąd zwrócił uwagę, że przepisy wyraźnie określają, kiedy izba skarbowa może z własnej inicjatywy zmienić interpretację. Ma do tego prawo. tylko jeśli rażąco narusza ona prawo, orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego lub Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Spór toczył się o sposób rozumienia art. 21 ust. 1 pkt 46 ustawy o PIT. Zgodnie z tym przepisem zwolnione od podatku jest otrzymane przez podatnika dofinansowanie, które spełnia dwa warunki. Po pierwsze, pochodzi od rządów państw obcych, organizacji międzynarodowych lub międzynarodowych instytucji finansowych i przyznane zostało ze środków bezzwrotnej pomocy na podstawie jednostronnej deklaracji lub umów zawartych z tymi państwami lub organizacjami (również gdy przekazanie środków następuje za pośrednictwem podmiotu upoważnionego do rozdzielania pomocy). Po drugie, podatnik bezpośrednio realizuje cel programu finansowanego z bezzwrotnej pomocy. Zwolnienie nie ma zastosowania do dochodów osób fizycznych, którym podatnik bezpośrednio realizujący cel programu zleca wykonanie określonych czynności.
Różnice w wykładni nie wystarczą
Od lat trwają spory między podatnikami a organami podatkowymi, czy pieniądze otrzymywane np. z Europejskiego Programu Społecznego korzystają z tego zwolnienia. Początkowo znaczna część urzędów wydawała interpretacje korzystne dla podatników. Tak było także w wypadku przedsiębiorcy, który był stroną w sprawie. Niestety, później Izba Skarbowa w Warszawie uznała, że dofinansowanie do szkoleń organizowanych przez jego firmę powinno być opodatkowane. Jej zdaniem środki pieniężne pochodzą bowiem z budżetu państwa, a dopiero później są refinansowane ze środków UE.
Sąd uznał jednak, że izba skarbowa nie miała prawa zmienić odpowiedzi urzędu.
– W tym wypadku można co najwyżej mówić o istnieniu różnych interpretacji przepisu. Nie jest to jednak rażące naruszenie prawa. Tym bardziej że wykładnia dokonana przez Izbę Skarbową nie wynika wprost z przepisów podkreślił WSA.
Więcej w Rzeczpospolitej z 12 marca 2007 r.