ZMALEJĄ PENSJE I EMERYTURY, WZROSNĄ SKŁADKI DO ZUS
Konsekwencje podwyższenia składki zdrowotnej:
– zapowiadana przez rząd na 2010 rok podwyżka składki zdrowotnej spowoduje obniżenie średniej płacy netto o prawie 26 zł
– osoby prowadzące własne firmy zapłacą rocznie do ZUS prawie 300 zł więcej
– przeciętny emeryt otrzyma w styczniu 2010 r., w porównaniu z grudniem 2009 r., 16 zł mniej
Rząd planuje od 2010 roku podnieść o 1 pkt proc. składkę na ubezpieczenie zdrowotne – zapowiedział Jacek Rostowski, minister finansów. Składka wyniesie więc 10 proc. tzw. podstawy wymiaru, z czego odliczane od podatku ma być – tak jak dotychczas – tylko 7,75 proc. Taka podwyżka ma zwiększyć dochody Narodowego Funduszu Zdrowia o 5 mld zł.
Jej podniesienie oznacza, że wypłacane w styczniu 2010 r. pensje netto oraz emerytury, renty, zasiłki i świadczenia przedemerytalne będą niższe niż w grudniu 2009 r. Zwiększą się też koszty prowadzenia firm dla osób prowadzących działalność gospodarczą.
Niższe emerytury i renty
Na podwyżce składki zdrowotnej stracą też osoby otrzymujące emerytury, renty, zasiłki i świadczenia przedemerytalne. W sumie prawie 10 mln osób, otrzymujących je z ZUS, KRUS oraz systemów emerytalno-rentowych tzw. służb mundurowych.
Jak szacujemy, przeciętna emerytura wypłacana przez ZUS – obecnie wynosi prawie 1500 zł, a po waloryzacji w 2009 roku wrośnie do kwoty około 1590 zł – zmaleje w styczniu 2010 r. (uwzględniając obniżenie zaliczki na podatek) o prawie 16 zł netto. W grudniu 2009 r. emeryt otrzyma 1330,2 zł, a w styczniu 2010 r. 1314,4 zł. Podobnie będzie z pozostałymi świadczeniami.
Każde 1000 zł brutto świadczenia wypłacanego m.in. z ZUS czy KRUS – po podwyżce składki zdrowotnej – będzie oznaczać dla świadczeniobiorcy ubytek wynoszący 10 zł netto.
Opracowanie: Adam Banaszek
Więcej w Gazecie Prawnej z 9 czerwca 2008 r.