Kobiety zapłacą za swoje emerytury

Rzeczpospolita , autor: Mateusz Rzemek , oprac.: GR

cze 10, 2008


KOBIETY ZAPŁACĄ ZA SWOJE EMERYTURY
 
Od początku przyszłego roku emerytury osób urodzonych po 1949 r. będą obliczane na nowych zasadach. Zawiera je projekt ustawy, który dziś rozpatrzy rząd.

Emerytura kobiet, które przejdą na to świadczenie przed 65. rokiem życia, zostanie sfinansowana m.in. ze środków zgromadzonych na ich kontach w otwartych funduszach emerytalnych. Może się okazać, że otrzymają niższe świadczenie w momencie ukończenia 65 lat, gdy ZUS wyliczy dla nich emeryturę dożywotnią.

Nowa ustawa zakłada wprowadzenie w życie nowego systemu emerytalnego, w którym świadczenia będą obliczane na podstawie wartości składek zgromadzonych na kontach emerytalnych ubezpieczonych i wypracowanego przed 1999 r. kapitału początkowego. Od 1 stycznia 2009 roku część emerytury będzie pochodziła ze składek zgromadzonych w ZUS (konkretnie w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych), druga zaś, tzw. kapitałowa, zostanie obliczona na podstawie składek zgromadzonych w OFE.

Do najistotniejszych rozwiązań zapisanych w projekcie należą te dotyczące kobiet, które zachowają prawo do przejścia na emeryturę w wieku 60 lat. Otrzymają wówczas emeryturę okresową, przysługującą do ukończenia 65. roku życia. Jej wysokość ustali ZUS na zasadach analogicznych jak emeryturę z FUS (podzielenie kwoty środków zgromadzonych na rachunku w OFE przez wspólną dla obu płci dalszą oczekiwaną długość życia emeryta).

Jeżeli kwota środków zgromadzonych w otwartym funduszu emerytalnym, ustalona na dzień poprzedzający dzień złożenia wniosku o ustalenie prawa do emerytury, będzie mała (w projekcie przewiduje się, że mniejsza od 20-krotności kwoty dodatku pielęgnacyjnego, czyli ok. 3 tys. zł), środki zostaną przelane do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i uwzględnione jako jednorazowa składka podczas ustalania wysokości tej emerytury z FUS.

Opracowanie: Adam Banaszek

Więcej w Rzeczpospolitej z 10 czerwca 2008 r.