Dlaczego Prezydent zawetował ustawę o emeryturach i rentach?

www.niepelnosprawni.pl , autor: Filip Miłuński , oprac.: GR

gru 7, 2008


DLACZEGO PREZYDENT ZAWETOWAŁ USTAWĘ O EMERYTURACH I RENTACH?
www.niepelnosprawni.pl / 12.05.2008 / Filip Miłuński

O przyczyny prezydenckiego weta do projektu ustawy likwidującej pułapkę rentową portal niepełnosprawni.pl zapytał doradcę prezydenta ds. pracy i polityki społecznej, byłego pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych, Pawła Wypycha.

– Kilka dni temu prezydent Lech Kaczyński zawetował Ustawę o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. W efekcie pułapka rentowa nie zniknie od 1 stycznia i osoby z niepełnosprawnościami nadal nie będą mogły podejmować zatrudnienia bez strachu o utratę renty. Przez te kilka dni otrzymaliśmy od naszych czytelników mnóstwo e-maili, listów i komentarzy. Wynika z nich, że zdecydowana większość osób z niepełnosprawnością jest zawiedziona taką decyzją prezydenta i nie potrafi zrozumieć argumentów jakie za nią stoją. Proszę to wyjaśnić.

– Pan prezydent podjął decyzję o wecie tej ustawy ponieważ uważał, że korelacja rent i emerytur powodująca tak drastyczne obniżenie wysokości rent jest nie do przyjęcia. Zdaniem prezydenta renta w wysokości 350-450 złotych miesięcznie nie pozwala osobie z niepełnosprawnością normalnie przeżyć miesiąca. Rząd Donalda Tuska wpadł na pomysł, żeby renciści poszli do pracy. Zachętą do tego miała być możliwość zarabiania bez ograniczeń. Z tym akurat pan prezydent się zgadza i poparłby taki zapis, który zdjąłby ograniczenia zarobków. Natomiast tę ustawę mógł zawetować lub przyjąć tylko w całości. Trzeba też zauważyć, że kwestia pułapki dotyczy tak naprawdę małego procenta osób z niepełnosprawnościami, które faktycznie zarabiają tak dużo, że przekraczają ten próg.

Prezydent popiera skorelowanie systemu emerytur i rent, oraz zniesienie ograniczeń zarobkowania, choć trzeba sobie zadać pytanie czym de facto jest renta jeśli osoba, która ją otrzymuje normalnie pracuje.

przeczytaj cały artykuł >>