Rzeczpospolita / 06.01.2009/ Autor: Katarzyna Ostrowska
W czasie kryzysu finansowego gwarancja otrzymania zapłaty nabiera szczególnego znaczenia, gdyż opóźnienia w płatnościach zdarzają się bowiem coraz częściej. Korzystne w takich sytuacjach mogą być usługi faktoringowe świadczone przez wyspecjalizowane firmy i banki.
Przedsiębiorcy, którzy sprzedają towary lub usługi z odroczonym terminem płatności, często mają problemy z uzyskaniem zapłaty od odbiorcy. Po przesłaniu zestawienia faktur firmie faktoringowej klient otrzymuje zaliczkę na poczet należności. Zaliczka wynosi najczęściej 80-90 % wartości faktury brutto. Pozostała część jest wypłacana, gdy odbiorca przeleje pieniądze. Przedsiębiorca dostaje zatem gotówkę, którą może przeznaczyć na dowolny cel. Nie musi się martwić terminowością swojego kontrahenta, a ten korzysta z dłuższych terminów płatności.
Faktorzy wypłacają nawet do 100 % wartości zaakceptowanych faktur w ramach przyznanego limitu. Nie można jednak sfinansować takich transakcji, w których istnieje zakaz cesji wierzytelności, transakcji zawieranych na próbę czy komisowych oraz gdy wierzytelności zostały scedowane na inny podmiot (np. bank) w ramach zabezpieczenia kredytu.
W zależności od tego, która strona transakcji bierze na siebie ryzyko niewypłacalności odbiorcy, faktoring występuje w wersji pełnej (właściwej, bez regresu) – czyli finansowanie faktur przed terminem ich płatności wraz z przejęciem ryzyka niewypłacalności odbiorców oraz niepełnej (niewłaściwej, z regresem). Ten ostatni rodzaj to finansowanie faktur przed terminem ich płatności bez przejęcia ryzyka niewypłacalności odbiorców. Ryzyko to pozostaje zatem po stronie klienta.
Coraz więcej instytucji proponuje też faktoring odwrotny (finansowanie dostawców). W tym przypadku bank płaci dostawcom klienta przed terminem płatności faktury lub w terminie płatności, finansując fakturę w dodatkowym okresie.
W ramach faktoringu klient oprócz finansowania, otrzymuje również dodatkowe usługi, czyli weryfikację kontrahentów, monitorowanie dłużników po upływie terminu płatności, windykację miękką z postępowaniem sądowym i komorniczym włącznie, inkaso należności od dłużników oraz przejęcie ryzyka niewypłacalności kontrahentów.
Opracowanie: Ewa Suszek
Więcej w Rzeczpospolitej z 6 stycznia 2009 r.