Rzeczpospolita / 18.02.2009 / Autor: Grażyna J. Leśniak
Fiskus nie może przedłużać zabezpieczenia na poczet zobowiązania podatkowego po upływie terminu, na który zostało ono ustanowione – taki wyrok wydał Naczelny Sąd Administracyjny.
Dla organów podatkowych oznacza to początek poważnych kłopotów. Wszystko dlatego, że orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) idzie pod prąd powszechnej wręcz w urzędach skarbowych praktyce.
Przedstawiciele fiskusa nie przywiązują bowiem większej wagi do tego, kiedy wydane zostanie postanowienie o przedłużeniu zabezpieczenia. Zdarza się więc, że stosowany wniosek składany przykładowo przez komórkę podatku dochodowego czy VAT trafia do komórki egzekucyjnej w tym samym urzędzie skarbowym kilka dni po upływie terminu, na który zabezpieczenie zostało pierwotnie ustanowione. W efekcie od podpisania postanowienia o przedłużeniu zabezpieczenia przez naczelnika urzędu skarbowego do doręczenia podatnikowi (przedsiębiorcy czy osobie fizycznej) upływa zazwyczaj więcej niż tydzień.
Opracowanie: Ewa Suszek
Więcej w Rzeczpospolitej z 18 lutego 2009 r.