Sąd Najwyższy wciąż rozstrzyga wiele wątpliwości związanych z wypadkami przy pracy

Rzeczpospolita (2009-06-24), autor: Łukasz Prasołek , oprac.: GR

cze 25, 2009

Mimo ustawowej definicji nieszczęśliwe zdarzenia w zakładzie czy w drodze do lub z pracy nie prowadzą do automatycznej wypłaty świadczeń dla poszkodowanych. ZUS robi niemal wszystko, aby ich nie regulować.

Wypadek przy pracy zgodnie z art. 3 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. nr 199. poz. 1673 ze zm., dalej ustawa wypadkowa) to zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą.

W każdym zdarzeniu konieczne jest precyzyjne ustalenie, co się stało. Sąd nie może poprzestać na analizie tylko części okoliczności. Każdorazowo trzeba wykazać wszystkie elementy, które zadecydują o tym, czy nieszczęśliwe zdarzenie jest wypadkiem przy pracy, czy nie. Stanowcze ustalenie przez sąd, co było przyczyną zgonu pracownika oraz kiedy i w jakich okolicznościach doszło do urazu, którego skutkiem była śmierć, ma znaczenie dla zakwalifikowania zdarzenia jako wypadku przy pracy w rozumieniu art. 3 ust 1 ustawy wypadkowej (wyrok SN z 28 października 2008 r., IUK 84/08).

Tempo życia powoduje, że coraz częściej zatrudnieni w czasie wykonywania powierzonej im pracy dostają zawału serca. Sąd Najwyższy niezmiennie stoi na stanowisku, że stres może stanowić przyczynę zewnętrzną wypadku przy pracy, jakim jest zawał, ale musi on być szczególnie nasilony w danym momencie. Musi być wynikiem niezwykłych dla danej osoby okoliczności. Niejednokrotnie rodzą się wątpliwości, czy określony poziom stresu może, czy nie może zostać uznany za normalny na danym stanowisku.

Zdarzają się jednak sytuacje, w których wypadek pracownika związany z jego stanem zdrowia będzie uznany za wypadek przy pracy także wtedy, gdy ta osoba ucierpiała w trakcie wykonywania swoich normalnych obowiązków. Stanie się tak, jeśli okaże się, że podwładny został dopuszczony do wykonywania zadań, mimo że był faktycznie niezdolny do pracy.

Ustawa wypadkowa przewiduje wiele świadczeń dla osób, które uległy wypadkom przy pracy. Czasowo niezdolny do pracy w wyniku zdarzenia może domagać się przyznania mu zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego, a ten trwale niezdolny – renty z tytułu niezdolności do pracy.

Kiedy uda się wywalczyć ustalenie, że wypadek, któremu uległ pracownik, ma charakter tego przy pracy, pojawia się pytanie, od jakiej daty ZUS jest winien odsetki za opóźnienie w wypłacie świadczeń. Przy większych opóźnieniach można tu dochodzić znacznych kwot.

Więcej w Rzeczpospolitej z 24 czerwca 2009 r.