Przedsiębiorcy, którzy zamiast zwalniać pracowników wyślą ich na szkolenie, będą mogli uzyskać unijną pomoc. Przedsiębiorstwa, które popadły w problemy finansowe po 1 lipca 2008 r., będą mogły uzyskać nawet 0,5 mln euro pomocy m.in. na szkolenia bez konieczności wnoszenia wkładu prywatnego.
Za 500 tys. euro unijnej pomocy zagrożona firma będzie mogła zrealizować program zwolnień monitorowanych, delegować pracownika na szkolenia, zamówić usługi doradcze,
a także doposażyć albo wyposażyć nowe miejsce pracy. Realizując program takich zwolnień, przedsiębiorcy muszą zapewnić pracownikom wsparcie w postaci szkoleń. Drugi warunek to ponowne zatrudnienie przeszkolonych pracowników.
W MRR powstaje też projekt rozporządzenia, które przyzna Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości uprawnienia do udzielania zagrożonym przedsiębiorstwom wsparcia w postaci nowego środka pomocowego, ale tylko w ramach jednego projektu systemowego, tzw. instrumentu szybkiego reagowania.
Na podstawie nowelizacji rozporządzenia ministra rozwoju regionalnego w sprawie udzielania przez PARP pomocy finansowej w ramach PO KL objęte zostaną tzw. pomocą de minimis, czyli nawet do 100-proc. dofinansowaniem szkolenia otwarte, organizowanych dla wielu firm. Firmy będą mogły delegować pracowników na takie kursy bezpłatnie, ponieważ nie będzie wymagany od nich wkład prywatny.
Więcej w Gazecie Prawnej z 10 lipca 2009 r.