Fiskus ocenia sytuację finansową przedsiębiorcy. Jeśli stwierdzi, że nie wystąpiły przesłanki pozwalające przyznać mu ulgę, może odmówić. Pozwalają na to przepisy.
Ulgi w zapłacie podatków (odroczenie terminu płatności i rozłożenie na raty oraz umorzenie zaległości podatkowej) to mechanizmy, z których przedsiębiorcy będą zapewne korzystali coraz częściej.
W praktyce możliwość zastosowania ulgi w spłacie podatku jest bardzo trudna do uzyskania. Niesprecyzowane przesłanki, jakie warunkują jej zastosowanie, a także uznanie organu, który ocenia, czy te przesłanki wystąpiły – powoduje, że na ulgę mogą liczyć podatnicy znajdujący się naprawdę w ciężkiej sytuacji.
Ulgi w spłacie zobowiązań podatkowych, o które może się starać przedsiębiorca, można podzielić na trzy grupy:
– ulgi, które nie stanowią pomocy publicznej,
– ulgi, które stanowią pomoc de minimis – w zakresie i na zasadach określonych w bezpośrednio obowiązujących aktach prawa wspólnotowego dotyczących pomocy w ramach zasady de minimis,
– ulgi w spłacie zobowiązań, które stanowią pomoc publiczną, w tym w ramach tzw. wyłączeń grupowych które dotyczą pomocy na określone cele, m.in. na szkolenia, zatrudnienie, na rozwój małych i średnich przedsiębiorstw.
Podatnik nie dostaje ulgi za darmo. Ponosi koszty rozłożenia zapłaty podatku w czasie w postaci opłaty prolongacyjnej.
Więcej w Rzeczpospolitej z 14 czerwca 2009 r.