Od stycznia wzrosną odszkodowania, kary i świadczenia

Rzeczpospolita (2009-08-12), autor: Izabela Rakowska-Boroń , oprac.: GR

sie 13, 2009

Pracodawcy poniosą konsekwencje zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia. Wzrost tego minimum o 41 zł, do 1317 zł, oznacza nie tylko wyższe zarobki pracownika w każdym przepracowanym przez niego miesiącu, ale również odmienne ustalenie kwoty wolnej od potrąceń z wynagrodzenia za pracę czy też dodatku za pracę w porze nocnej.

Od 1 stycznia 2010 r. więcej zarobią pracownicy opłacani według najniższych stawek, wykonujący pracę w porze nocnej oraz ci, którzy byli gotowi do jej wykonywania, ale z winy pracodawcy nie mogli jej świadczyć. Wzrosną też odszkodowania, m.in. za mobbing i odprawy z tytułu rozwiązania stosunku pracy w ramach zwolnień grupowych. Więcej pieniędzy wpłynie też na konta emerytalne osób przebywających na urlopach wychowawczych. Z drugiej strony wyższe składki do ZUS zapłacą wybrane osoby prowadzące firmy.
 
Wyższe wynagrodzenia otrzymają pracownicy otrzymujący obecnie najniższe pensje w tym osoby, które dopiero rozpoczynają aktywność zawodową. Od stycznia przyszłego roku ze szczególną uwagą trzeba też będzie dokonywać potrąceń z wynagrodzeń pracowników. Wzrost płacy minimalnej spowoduje bowiem również podwyższenie kwoty wolnej od potrąceń.

Od nowego roku wzrośnie też wysokość świadczeń uzależnionych od płacy minimalnej. Pracodawcy będą musieli wypłacić np. wyższy dodatek przysługujący pracownikom wykonującym pracę w porze nocnej. W takiej sytuacji przysługuje im bowiem dodatek do wynagrodzenia za i każdą godzinę pracy w porze nocnej. Jego wysokość nie może być niższa niż 20% stawki godzinowej wyliczonej w oparciu o wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę podzielonego przez liczbę godzin pracy przypadających do przepracowania w danym miesiącu.

Więcej w Rzeczpospolitej z 12 sierpnia 2009 r.