Ustawa o VAT zawiera regulacje, które wiążą obowiązki i przywileje podatkowe z nadejściem określonego terminu. Dotyczy momentu wystawienia faktury czy też terminu odliczenia lub zwrotu podatku naliczonego.
Podstawowe znaczenie dla podatników ma zasada dotycząca momentu powstania obowiązku podatkowego, unormowana w art. 19 ust. 4 ustawy o VAT. Zgodnie z nią – w odniesieniu do transakcji, które należy potwierdzić fakturą – obowiązek podatkowy powstaje z chwilą wystawienia faktury, nie później jednak niż w siódmym dniu, licząc od dnia wydania towaru lub wykonania usługi.
Z brzmienia wspomnianego przykładowego unormowania wynika, że początkiem biegu określonych w nich terminów jest dzień dokonania czynności. Wskazuje na to posłużenie się przez ustawodawcę zwrotem: licząc od dnia wydania towaru/wykonania usługi.
Uwzględniając literalną treść ustawy, należy zatem przyjąć, że przy obliczeniu terminu pierwszym dniem okresu będzie dzień, w którym czynność wywołująca konsekwencje podatkowe nastąpiła.
Zupełnie inny wniosek można jednak wywieść, sięgając do zasad obliczania terminów podatkowych zawartych w ordynacji podatkowej. Jej art. 12 § 1 mówi, że gdy początkiem terminu określonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu tego terminu nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło.
W świetle tej reguły dla celów podatkowych – a więc w założeniu również dla potrzeb VAT – termin biegnie dopiero od dnia następującego po tym, w którym czynność istotna prawnie miała miejsce.
Z dosłownej treści przepisów wynika bowiem wprost, że pierwszym dniem rozpoczęcia liczenia analizowanych terminów jest dzień wykonania usługi (ewentualnie dostarczenia towaru).
W orzecznictwie organów podatkowych przeważa wariant, że liczenie terminu winno nastąpić od dnia następnego po zaistniałym zdarzeniu gospodarczym (wydaniu towaru/wykonaniu usługi).
Więcej w Rzeczpospolitej z 1 października 2009 r.