Jeździsz służbowym samochodowym nie tylko w pracy? Zapłacisz podatek i to nie tylko za następny rok, ale także za ostatnie 5 lat; do tego jeszcze zapłacimy odsetki za niezapłacone świadczenia w terminie – ostrzega „Dziennik Gazeta Prawna”.
Gazeta twierdzi, że w przyszłym roku ma być wprowadzona zasada, zgodnie z którą pracownik używający prywatnie służbowego samochodu uzyskuje z tego tytułu przychód w wysokości 0,5 proc. wartości auta miesięcznie. Gdy pracodawca nie ujawni, który pracownik korzysta z firmowego pojazdu po pracy, u niego powstanie przychód w wysokości 1 proc.
„Dziennik Gazeta Prawna” zaznacza, że dziś zasady opodatkowania prywatnego używania samochodów są nieprecyzyjne. To powoduje, że wielu podatników w ogóle nie ujawnia tego faktu w swojej dokumentacji, ani przed organami podatkowymi.