Ustawa z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę gwarantuje każdemu zatrudnionemu na pełnym etacie minimum 1276 zł brutto miesięcznie, a w przyszłym roku 1317 zł brutto. W pierwszym roku pracy jest to 80 proc. pełnej pensji minimalnej, czyli odpowiednio 1020,80 zł i 1053,60 zł brutto miesięcznie. Kwoty te pomniejszamy proporcjonalnie do wymiaru zatrudnienia danej osoby.
Do minimalnego wynagrodzenia zaliczamy przysługujące podwładnemu składniki poborów i inne świadczenia ze stosunku pracy zakwalifikowane przez GUS, według zasad statystyki zatrudnienia i wynagrodzeń, do osobowych, z wyjątkiem:
– nagrody jubileuszowej,
– odprawy pieniężnej w związku przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy,
– wynagrodzenia za godziny nadliczbowe.
Sprawdzając, czy zatrudniony otrzymał za swoją pracę w miesiącu przynajmniej minimalną płacę, porównujemy składniki pensji faktycznie mu wypłacone w przeliczeniu na godzinę pracy z godzinową stawką wynikającą z minimalnego wynagrodzenia. W trakcie tych badań kierujemy się zatem ustawą o minimalnym wynagrodzeniu za pracę i cytowanym „Zakresem składników wynagrodzeń”. Jeśli chodzi o dodatki za pracę w porze nocnej, to akty te nie są ze sobą zgodne, a sprzeczność ta polega na tym, że:
– „Zakres składników” każe ujmować dodatki nocne w podstawie wymiaru minimalnego wynagrodzenia, kwalifikując je do składników osobowych,
– ustawa o minimalnym wynagrodzeniu zapewnia minimalne wynagrodzenie na miesiąc za pracę na pełnym etacie, gdy tymczasem dla wielu osób praca w nocy to już nadliczbówki.
Wniosek z tego taki: dodatki nocne wchodzą w skład normalnej płacy należnej tylko pracującym w nocy, bo pracę o tej porze wykonują oni w ramach ich normalnego czasu pracy. Nie włączamy ich natomiast do minimalnego wynagrodzenia dla tych osób, dla których zadania nocne stanowiły jednocześnie godziny nadliczbowe.
Stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z 6 marca 2009 r. w sprawie minimalnego wynagrodzenia, oraz stanowisko Głównego Inspektoratu Pracy z 6 kwietnia 2009 r., stwierdzają jednoznacznie: dodatek za pracę w nocy wlicza się do minimalnego wynagrodzenia za pracę. Zdaniem ekspertów stanowiska te – nawet jeśli nie są sprzeczne z prawem – trochę się z nim mijają. Przede wszystkim jednak dają pracodawcom przyzwolenie na obniżanie pensji podwładnym, którzy zarabiają minimalne pobory i którym często wyznaczamy godziny nadliczbowe.
Więcej w Rzeczpospolitej z 22 października 2009 r.
Najtrudniejsze problemy rozliczania czasu pracy. Szkolenia w Warszawie, Łodzi, Gdańsku, Krakowie, Bydgoszczy, Zielonej Górze
zobacz więcej »