To sąd ustala wysokość renty wyrównawczej

Rzeczpospolita (2010-01-15), autor: Joanna Dudek , oprac.: GR

sty 17, 2010

W razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia podczas wykonywania obowiązków służbowych pracownik może wystąpić do sądu o przyznanie renty wyrównawczej. Takie świadczenie będzie miało na celu wyrównanie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, która ma zrekompensować brak możliwości uzyskania dochodów ze względu na utratę, bądź ograniczenie zdolności do pracy – pisze Rzeczpospolita.

Jak czytamy w Dzienniku, gdyby poszkodowany częściowo zachował zdolność do pracy, to renta powinna odpowiadać różnicy między zarobkami, jakie mógłby osiągnąć, gdyby nie uległ wypadkowi, a sumą renty inwalidzkiej i wynagrodzenia, jakie w konkretnych warunkach jest w stanie uzyskać przy wykorzystaniu swej uszczuplonej zdolności do pracy. Tak wynika z wyroku SN z 10 czerwca 1999 r. (D UKN 682/98).

Wysokość orzeczonej kwoty renty wyrównawczej może jednak zostać zmieniona. Stosownie do art. 444 § 2 w związku z art. 907 § 2 k.c., pracownik może zawsze żądać zwiększenia wysokości renty wyrównawczej w przypadku, gdy wykaże, że zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość w stosunku do momentu, w którym orzeczono wysokość renty wyrównawczej. Pracownik powinien w takiej sytuacji wykazać np. zwiększenie kosztów ponoszonych na leczenie, rehabilitację, specjalne odżywianie.

Więcej w Rzeczpospolitej z 15 stycznia 2010 r.