Wróciłem niedawno z Anglii. Czy jest szansa na zwrot składek emerytalnych po niespełna czterech latach udokumentowanej pracy – pyta czytelnik Rzeczpospolitej?
Jak czytamy w dzienniku, osoby, które podróżują po krajach UE w celach zarobkowych, podlegają ustawodawstwu tylko jednego państwa członkowskiego. Jeżeli więc czytelnik był zatrudniony w Anglii, tam były za niego opłacane składki na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne (National Insurance Contributions). Unia Europejska nieustanowiła jednego ponadpaństwowego systemu zapewniającego emerytury.
Wobec tego obowiązkowe składki nie zostaną czytelnikowi zwrócone, natomiast okres zatrudnienia w Anglii będzie brany pod uwagę przy ustalaniu jego prawa do emerytury.
Stosowne zaświadczenie (formularz E 207) powinien otrzymać z angielskiej instytucji ubezpieczeniowej.
Więcej w Rzeczpospolitej z 12 marca 2010 r.