Jaki ekwiwalent za jeden dzień pracy?

Rzeczpospolita (2010-03-12), autor: Ewa Drzewiecka , oprac.: GR

mar 14, 2010

Pracownik przyszedł do nas 8 marca, przepracował jeden dzień, podpisaliśmy z nim umowę, zgłosiliśmy go do ZUS. Kolejnego dnia już się nie stawił. Rozstaliśmy się z nim za porozumieniem stron z dniem 8 marca.  Zapłaciliśmy za jeden dzień zatrudnienia ekwiwalent urlopowy jak za cały miesiąc (trzy dni). Czy dobrze? – pyta czytelnik gazety Rzeczpospolita.

Tak.  Jak odpowiada ekspert dziennika, za jeden dzień pracy przysługiwał tej osobie ekwiwalent jak za cały miesiąc, czyli po zaokrągleniu trzy dni.

W przedstawionej w pytaniu sytuacji stosuje się następujące z tych reguł:

– kalendarzowy miesiąc odpowiada 1/12 wymiaru urlopu,

– niepełny miesiąc pracy zaokrągla się w górę do pełnego miesiąca, przy czym dotyczy to nawet jednego dnia pracy,

– przy ustalaniu wymiaru urlopu niepełny dzień zaokrągla się w górę do pełnego dnia.
 
Zatem uprawniony do 26 dni wypoczynku w roku, który przepracował jeden dzień w miesiącu, ma 1/12 z 26 dni, czyli trzy dni urlopu.

Więcej w Rzeczpospolitej z 12 marca 2010 r.


Naliczanie wynagrodzeń i zasiłków z tytułu choroby i macierzyństwa według zasad obowiązujących w 2010 roku
Szkolenia w Poznaniu (15 kwietnia 2010 r.) Warszawie (16 kwietnia), Bydgoszczy (19 kwietnia), Gdańsku (20 kwietnia), Wrocławiu (13 maja), Katowicach (14 maja)
zobacz więcej »