Jak czytamy w Rzeczpospolitej, organ podatkowy ustalił, że podatnik w zeznaniu podatkowym wyłączył z podstawy opodatkowania darowizny na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą. Organ I instancji stwierdził, że wymóg pokwitowania darowizn przez kościelne osoby prawne został spełniony. Nie został natomiast spełniony warunek przedłożenia przez obdarowanego w okresie dwóch lat od dnia przekazania darowizn sprawozdań, o którym mowa w tym przepisie. Nie pomogło odwołanie do izby skarbowej. Sprawa trafiła do sądu.

WSA w Gorzowie Wlkp. w wyroku z 28 lutego 2008r. (JSA/Go 959/07) stwierdził, że skarga jest niezasadna.

WSA stwierdził, że prawidłowo organ nie uznał za sprawozdanie z przeznaczenia darowizn na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą oświadczeń (nazwanych sprawozdaniami), złożonych przez proboszczów obdarowanych parafii, w których stwierdzono, że darowizny zostały przeznaczone na sfinansowanie określonych działań.

Ogólne wskazanie celów i kwot na jakie została wydatkowana darowizna, bez możliwości tego sprawdzenia i zweryfikowania, nie spełnia wymogów sprawozdania.

Więcej w Rzeczpospolitej z 29 kwietnia 2010 r.