Ryzykujesz, gdy zbyt szybko zwalniasz chorego
Nawet gdy pracownik długo choruje, z jego zwolnieniem nie należy się spieszyć. Jeżeli ZUS przyzna mu świadczenie rehabilitacyjne, to rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia będzie bezprawne.
Chodzi o sytuację, gdy pracownik po 182 dniach choroby składa wniosek o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego.
– Mimo że powinien to zrobić na sześć tygodni przed upływem okresu zasiłkowego, to często składa wniosek w dniu zakończenia zwolnienia lekarskiego albo jeszcze później. Wówczas ZUS przyznaje świadczenie rehabilitacyjne w późniejszym terminie, ale okres jego pobierania oczywiście musi się rozpoczynać następnego dnia po zakończeniu okresu zasiłku chorobowego – wyjaśnia Hanna Perło z Departamentu Świadczeń Krótkoterminowych w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
Jeszcze trzy miesiące
Wielu pracodawców o tym nie wie i nie czekając na rozstrzygnięcie ubezpieczyciela, rozwiązuje z pracownikiem umowę o pracę bez wypowiedzenia tuż po zakończeniu zwolnienia lekarskiego. Jako przyczynę zwolnienia pracodawcy podają niezdolność do pracy spowodowaną chorobą, czyli art. 53 kodeksu pracy.
– Jest to bardzo ryzykowne, gdy ZUS jeszcze nie podjął decyzji o przyznaniu świadczenia rehabilitacyjnego. Jeżeli ona zapadnie i będzie pozytywna, to sąd pracy może stwierdzić, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia było wadliwe i bezprawne, ponieważ pracownik był
chroniony – przestrzega Sławomir Paruch z Kancelarii Sołtysiński, Kawecki i Szlęzak Wszystko dlatego, że pracodawca nie może zwolnić zatrudnionego min. w trakcie pierwszych trzech miesięcy pobierania świadczenia rehabilitacyjnego.
Szybki powrót
Jeżeli ZUS przyzna świadczenie rehabilitacyjne, to istnieje ryzyko, że sąd uzna rozwiązanie umowy o pracę za niezgodne z prawem a wtedy pracodawca będzie musiał przywrócić zatrudnionego do pracy albo wypłacić mu odszkodowanie. Nie wystarczą wyjaśnienia pracodawcy, że po zakończeniu zwolnienia lekarskiego zatrudniony nie poinformował go o swoim stanie zdrowia i staraniach o kolejne świadczenie z ZUS (wyrok Sądu Najwyższego z 21 września 2006 r., sygn. II PK 6/06). Najlepiej zatem zadzwonić do pracownika i zapytać, czy jest nadal chory i j akie ma plany.
Usprawiedliwiona nieobecność
Jeżeli pracownik nie wystąpi o świadczenie rehabilitacyjne albo gdy ZUS go nie przyzna, to ważne jest zaświadczenie lekarza medycyny pracy.
– Pracownik, który wyczerpał okres zasiłkowy, nie otrzymał świadczenia rehabilitacyjnego ani nie przedstawił dopuszczenia do pracy od lekarza medycyny pracy, będzie się zapewne starał o rentę z tytułu niezdolności do pracy Wówczas pracodawca może go zwolnić bez wypowiedzenia A jeżeli tego nie zrobi, to pracownik pozostaje w stosunku pracy, ale bez prawa do wynagrodzenia i świadczeń chorobowych. Jego nieobecność w pracy można potraktować jako nieobecność usprawiedliwioną niepłatną. Taką należałoby zgłaszać do ZUS w miesięcznych raportach – wyjaśnia radca prawny Krystyna Tymorek.
Więcej Rzeczpospolita.