Czy wydatki na domowy internet wpisuje się do pkpir?

Rzeczpospolita (2017-08-17), autor: Marcin Szymankiewicz , oprac.: GR

sie 18, 2017
Prowadzę firmę jednoosobową we własnym mieszkaniu. Wykonuję usługi biurowe. W tym samym mieszkaniu również mieszkam z rodziną. Płacę abonament za internet i telewizję, umowa jest zawarta na mojego męża. Do tej pory nie rozliczałam internetu w kosztach firmy, chociaż pracuję w domu i cały czas korzystam z internetu na potrzeby związane z pracą. Chcę teraz zmienić umowę, tzn. zawrzeć ją na moją firmę i przy okazji zrezygnować z telewizji, więc na fakturze będzie wykazany tylko internet. Czy mogę kwotę z tej faktury zaliczyć w koszty firmy w całości, czy może w jakiejś proporcji, tak jak czynsz płacony za mieszkanie, który odliczam w części, zgodnie z deklaracją złożoną przeze mnie w urzędzie gminy (zadeklarowałam jaką część mieszkania wykorzystuję na działalność). Za dostęp do internetu płacę abonament. Zdarzenia gospodarcze ewidencjonuję w podatkowej księdze przychodów i rozchodów – pyta czytelniczka Rzeczpospolitej
 
Jak odpowiada ekspert współpracujący z dziennikiem „Rz” – przedsiębiorca mający biuro we własnym mieszkaniu, który płaci abonament za dostęp do sieci internetowej i nie jest w stanie wyodrębnić części opłaty dotyczącej działalności gospodarczej, nie rozliczy tych wydatków w swoim rachunku podatkowym.
Kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 23 ustawy o PIT (art. 22 ust. 1 ustawy o PIT).
Aby wydatek poniesiony przez podatnika był kosztem uzyskania przychodu, musi spełniać następujące warunki:
– został poniesiony przez podatnika, tj. w ostatecznym rozrachunku musi on zostać pokryty z zasobów majątkowych podatnika,
– jest definitywny (rzeczywisty), tj. wartość poniesionego wydatku nie została podatnikowi w jakikolwiek sposób zwrócona,
– pozostaje w związku z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą,
– został poniesiony w celu uzyskania, zachowania lub zabezpieczenia przychodów lub może mieć wpływ na wielkość osiągniętych przychodów,
– został właściwie udokumentowany,
– nie może znajdować się w grupie wydatków, których zgodnie z art. 23 ustawy o PIT nie uważa się za koszty uzyskania przychodów.
Organy podatkowe przyjmują, że przedsiębiorca, który prowadzi działalność gospodarczą w mieszkaniu (domu), w którym zamieszkuje, mógłby zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wydatki z tytułu użytkowania sieci internet, gdyby stosowna umowa dotycząca użytkowania tej sieci została zawarta w ramach i na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej.
Nie wydaje się jednak właściwe, aby wydatki na dostęp do internetu rozliczać proporcjonalnie do powierzchni mieszkania wykorzystywanego na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej (zob. interpretację Izby Skarbowej w Katowicach z 25 czerwca 2012 r., IBPBI/1/415-379/12/ZK).
Rozumiem, że w praktyce z dostępu do internetu czytelniczka lub mieszkający z nią członkowie rodziny będą korzystać także w celach osobistych. W praktyce internet nie będzie zatem służył na potrzeby prowadzonej przez czytelniczkę działalności gospodarczej (ewentualnie czytelniczka nie będzie w stanie udowodnić, że służy on wyłącznie potrzebom firmowym).
Moim zdaniem, czytelniczka nie powinna więc zaliczać tych wydatków do kosztów podatkowych prowadzonej przez siebie firmy. Z przedstawionego stanu faktycznego wynika, że opłata za używanie internetu ma charakter abonamentowy, a zatem nie można wyodrębnić części opłat związanych tylko z działalnością, jak np. mogłoby to być w przypadku bilingu za rozmowy telefoniczne.
Z przedstawionego stanu faktycznego wynika, ze czytelniczka prowadzi podatkową księgę przychodów i rozchodów. Zasady prowadzenia podatkowej księgi przychodów i  rozchodów regulują przepisy rozporządzenia ministra finansów z 26 sierpnia 2003 r. w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 728).
Skoro przedmiotowa oplata z tytułu korzystania z internetu nie jest kosztem uzyskania przychodów, to nie może być ujęta w podatkowej księdze przychodów i rozchodów.

Więcej w Rzeczpospolitej z 17 sierpnia 2017 r.