Fiskus nadal w sporze z kopaczami bitcoinów

Gazeta Prawna , autor: Magdalena Majkowska. , oprac.: GR

maj 5, 2021
Od przychodu ze zbycia kryptowaluty nie można odliczyć wydatków na zakup sprzętu niezbędnego do „wykopania” waluty wirtualnej ani kosztów zużywanego w tym celu prądu – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
 
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wyjaśnił, że internauta, który kupuje taki sprzęt i opłaca podwyższone koszty zużycia energii elektrycznej, nie może przewidzieć, ile walut wirtualnych sprzeda i kiedy to nastąpi. Są to zatem wydatki tylko pośrednio związane z przychodem. Natomiast art. 22 ust. 14 ustawy o PIT pozwala odjąć jedynie wydatki bezpośrednio poniesione na nabycie kryptowalut – przypomniał organ.
 
Dyrektor KIS nie odniósł się w interpretacji do korzystnego dla „kopaczy”, ale wciąż nieprawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z 21 lipca 2020 r. (sygn. akt I SA/Łd 285/20), mimo że podatnik przywołał to orzeczenie na poparcie swojej argumentacji.
 
Łódzki sąd zajmował się tą sprawą dwukrotnie. Najpierw w prawomocnym wyroku z 19 listopada 2019 r. (sygn. I SA/Łd 411/19) uchylił interpretację dyrektora KIS, nakazując mu szczegółowo uzasadnić, dlaczego wydatki na prąd i zakup komputera miałyby być tylko pośrednio związane z przychodem ze zbycia kryptowalut.
 
Gdy fiskus podtrzymał swoją wykładnię w kolejnej interpretacji, sąd znów ją uchylił, ale tym razem z przyczyn merytorycznych. Wytknął dyrektorowi KIS, że sam sobie przeczy, przyznając z jednej strony, że wykopywanie waluty wirtualnej to jej pierwotne nabycie, a z drugiej strony twierdząc, że niezbędne do tego wydatki nie są bezpośrednio związane z przychodem ze zbycia kryptowaluty.
 
W najnowszej interpretacji dyrektor KIS (interpretacja indywidualna z 15 kwietnia 2021 r., sygn. 0115-KDIT1.4011.38.2021.2.MR) podtrzymał jednak negatywne stanowisko. Podatnik, który zadał pytanie, przekonywał, że do „wykopywania” kryptowalut potrzebny jest bardzo wydajny komputer, o dużej mocy obliczeniowej. „Wykopywanie” polega bowiem na wykonywaniu przez maszynę skomplikowanych obliczeń i rozwiązywaniu problemów kryptograficznych, co wiąże się zarazem ze sporym zużyciem prądu.
 
Mimo to dyrektor KIS uznał, że związek tych wydatków z przychodem jest tylko pośredni.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 5 maja 2021 r.