Rzecznik Praw Obywatelskich drugi raz wystąpił w sprawie osób, które przed 1999 r. pracowały krócej niż sześć miesięcy. ZUS nie chce im obliczyć kapitału początkowego, choć były za nie w tym czasie odprowadzane składki. Przez odebranie prawa do obliczenia kapitału początkowego emerytury osób pracujących przed 1999 r. krócej niż sześć miesięcy mogą być niższe o kilkadziesiąt złotych – czytamy w Rzeczpospolitej.
Od 1999 r. emerytury zależą bowiem od wysokości indywidualnych składek poszczególnych ubezpieczonych. Ustalono więc specjalny mechanizm jego obliczania w oparciu o tzw. część socjalną oraz część uwzględniającą odbyte okresy składkowe i nieskładkowe. W obliczeniu części socjalnej bierze się pod uwagę tzw. współczynnik p.
Współczynnik p nie da się obliczyć dla osób, które przed 1 stycznia 1999 r. nie przepracowały przynajmniej sześciu miesięcy kalendarzowych i jednego dnia. ZUS uzależnia od tego współczynnika możliwość obliczenia kapitału początkowego.
– Tymczasem współczynnik p jest parametrem niezbędnym do obliczenia wyłącznie tzw. części socjalnej kapitału początkowego – podkreśla Irena Lipowicz w swoim wystąpieniu do ministra pracy i polityki społecznej.
W 2006 r. resort pracy uznał, że odbieranie niektórym ubezpieczonym prawa do kapitału początkowego jest prawidłowe.
Więcej w Rzeczpospolitej z 25 lutego 2011 r.