Jak donosi Gazeta Wyborcza, do końca tygodnia rząd ma przedstawić plan finansów państwa na najbliższe cztery lata. Pokaże w nim m.in. ścieżkę obniżania deficytu i zapewne zarys reform, które na to pozwolą. Czy w planie będzie podwyżka podatków?
Ministerstwo Finansów milczy w tej sprawie. Rząd może:
– cofnąć wprowadzoną w 2009 r. obniżkę stawek podatku PIT. Zamiast jak dziś 18% i 32% mielibyśmy stawki 19%, 30% i 40%,
– cofnąć obniżki składki rentowej,
– zlikwidować ulgę podatkową na dzieci,
– znieść ulgę podatkową na Internet. Budżet oszczędziłby ponad 360 mln zł,
– podnieść stawki VAT,
– podnieść VAT na paliwa, alkohol czy papierosy,
– zlikwidować becikowe wypłacane wszystkim matkom.
Pierwszy ruch podatkowy rządu mamy już za sobą. Minister finansów zarządził instalację kas fiskalnych w kancelariach prawnych i gabinetach lekarskich.
Więcej w Gazecie Wyborczej z 28 lipca 2010 r.