Asystent pomoże niepełnosprawnemu uchodźcy

Grzegorz Rodziewicz , oprac.: GR

cze 21, 2022

Gmina może przyznać obywatelowi Ukrainy z niepełnosprawnością usługi asystenckie w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Nie jest do tego potrzebne posiadanie polskiego orzeczenia potwierdzającego dysfunkcję zdrowotną – donosi Dziennik Gazeta Prawna.

Uzyskanie takiej pomocy jest możliwe dzięki zmianom, jakie Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wprowadziło do tegorocznego programu „Asystent osobisty osoby niepełnosprawnej”. W jego ramach gminy i powiaty mogły wnioskować o pieniądze z Funduszu Solidarności na zapewnienie usług asystenta dzieciom do 16. roku życia z orzeczeniem o niepełnosprawności oraz osobom dorosłym z umiarkowanym lub znacznym stopniem niepełnosprawności. Rolą asystenta jest pomoc w wykonywaniu codziennych czynności, wyjściu z domu i podróży, załatwianiu spraw urzędowych. W związku z tym, że wśród uchodźców, którzy po wybuchu wojny znaleźli schronienie w Polsce, są osoby niepełnosprawne, resort postanowił, że również oni będą mogli skorzystać ze wsparcia przewidzianego w programie.

Zgodnie z jego zmienionymi zasadami asystent może zostać przydzielony osobom, których pobyt w Polsce został uznany za legalny na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (Dz.U. poz. 583 ze zm.) oraz posiadającym numer PESEL. Warunkiem skorzystania ze wsparcia jest też posiadanie dokumentu potwierdzającego I stopień niepełnosprawności wydany w ukraińskim systemie orzeczniczym, a jeśli uchodźca nim nie dysponuje, może złożyć oświadczenie, że go posiada. To oznacza, że obywatele Ukrainy nie muszą występować do powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności, aby otrzymać polski dokument wskazujący na dysfunkcję zdrowotną.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 21 czerwca 2022 r., autor: Michalina Topolewska, oprac.: GR