Spółka, która wybrała estoński CIT, musi go płacić od wydatków na użytkowanie przez pracowników do prywatnych celów firmowych samochodów osobowych. To wydatki niezwiązane z działalnością gospodarczą – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Taką wykładnię prezentuje KIS już teraz, mimo że przepisy w tym zakresie wejdą w życie od 1 stycznia 2023 r. Zakłada to nowelizacja ustawy o CIT, którą w ubiegłym tygodniu przyjął Sejm (druk sejmowy nr 2544) i skierował do Senatu. W art. 28m ust. 4a ustawy o CIT zapisano, że wydatkami związanymi z działalnością gospodarczą będzie tylko połowa wydatków i odpisów amortyzacyjnych związanych z używaniem samochodów osobowych do celów mieszanych, czyli biznesowych i prywatnych.
Od drugiej połowy trzeba będzie płacić estoński CIT.
Dyrektor KIS uważa tak już teraz. Zmienił zdanie tylko w tym zakresie, że wcześniej uważał tego rodzaju wydatki za ukryte zyski (z 25 stycznia 2022 r. sygn. 0111-KDIB1- 2.4010. 554.2021.2.AK).
Teraz natomiast twierdzi, że analogicznie do ukrytych zysków należy traktować wydatki niezwiązane z działalnością gospodarczą, a to ze względu na:
● treść art. 28m ust. 4 pkt 2 lit. b ustawy o CIT,
● podobieństwo, jakie cechuje ukryte zyski oraz wydatki niezwiązane z działalnością gospodarczą i
● brak szczegółowych przepisów odnośnie do sposobu ustalania, w jakiej wysokości należy zaliczyć do wydatków niezwiązanych z działalnością gospodarczą wydatki związane z użytkowaniem samochodów osobowych dla celów mieszanych przez pracowników spółki (niebędących udziałowcami).
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 22 września 2022 r., autor: Agnieszka Pokojska, oprac.: GR