2400 zł, 1350 zł i 500 zł miesięcznie mają od przyszłego roku wynosić dofinansowania do wynagrodzeń pracowników z – odpowiednio – znacznym, umiarkowanym i lekkim stopniem niepełnosprawności. Takie kwoty przewiduje projekt nowelizacji ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 573 ze zm.) przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów – donosi Dziennik Gazeta Prawna.

Jego pierwsza wersja, która trafiła do konsultacji społecznych pod koniec sierpnia br., zawierała tylko jedną zmianę. Chodziło o art. 46a ust. 1 pkt 1 określający wysokość dotacji z budżetu państwa, którą otrzymuje co roku PFRON na dofinansowania do wynagrodzeń pracowników z dysfunkcjami zdrowotnymi. Proponowano, by sformułowanie, że dotacja stanowi do 30 proc. środków przeznaczonych na ten cel w danym roku, zmodyfikować tak, by przesądzało, że wynosi ona 30 proc. W praktyce oznaczałoby to, że do PFRON trafi więcej pieniędzy, bo w ostatnich latach dotacja sięgała 20–22 proc.

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej postanowiło jednak rozszerzyć nowelizację i zmienić również art. 26a ust. 1 ustawy, dzięki czemu zwiększą się także kwoty subsydiów płacowych.

Wysokość miesięcznego dofinansowania do wynagrodzenia pracownika ze znacznym stopniem niepełnosprawności wzrośnie z 1950 zł do 2400 zł, w przypadku osoby z umiarkowaną niepełnosprawnością z 1200 zł do 1350 zł, a z lekką z 450 zł do 500 zł. Nie zmienią się natomiast kwoty dodatkowych dopłat, które przysługują pracodawcom, gdy osoby ze wspomnianymi poziomami dysfunkcji zdrowotnych mają jedno z schorzeń szczególnych, np. epilepsję lub chorobę psychiczną.

Projekt zakłada, że nowelizacja ma wejść w życie następnego dnia po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw. Zawiera jednak przepisy przejściowe, które pozwolą na to, by firmy otrzymały wyższe subsydia płacowe już od stycznia 2023 r.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 6 grudnia 2022 r., autor: Michalina Topolewska, oprac.: GR