Osoba prowadząca działalność gospodarczą może zaliczyć do kosztów wartość diet związanych z zagranicznym wyjazdem służbowym nawet wtedy, gdy podróże nierozerwalnie się wiążą z istotą świadczonych usług.

Diety przysługują także za soboty i niedziele – wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 24 kwietnia 2007 r. (nr 1A01/BF-IM160-0038/1/07/AG).

Podatnik, który wystąpił z pytaniem, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej realizuje umowę, na podstawie której świadczy (jako podwykonawca) usługi przetwarzania danych. Wykonywane są one za granicą i zwykle świadczone w dni powszednie. Gdy podatnik nie wraca do kraju i nie wykonuje usług, podejmowane są jednak działania związane z przygotowaniem do dalszej realizacji kontraktu. Przedsiębiorca uważa więc, że ma prawo do zaliczenia do kosztów wartości diet za cały okres pobytu w podróży, łącznie z sobotami i niedzielami.

Początkowo organy podatkowe nie zgodziły się z taką wykładnią. Zarówno urząd, jaki izba skarbowa uznały, że w tej sytuacji w ogóle nie przysługuje prawo zaliczenia diet do kosztów podatkowych. Wynika to z faktu, że wyjazd poza siedzibę firmy nierozerwalnie się wiąże z istotą świadczonych usług.

Podatnik złożył skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego na decyzję organu wyższej instancji. Jego zdaniem dokonano nieprawidłowej wykładni art. 23 ust. 1 pkt 52 ustawy o PIT polegającej na bezpodstawnym przyjęciu, że realizowanie przez podatnika zasadniczego przedmiotu działalności nie wchodzi w zakres podróży służbowych.

Więcej Rzeczpospolita.