Prowadzę pozarolniczą działalność gospodarczą. Jestem w ciąży, ale do tej pory nie korzystałam ze zwolnień lekarskich. Zgłosiłam sie do lekarza, bo minął termin porodu. Na wizycie otrzymałam zaświadczenie o przewidywanym terminie porodu. Co to dla mnie oznacza i, co najważniejsze, czy nie stracę prawa do zasiłku macierzyńskiego? – pyta czytelniczka Rzeczpospolitej.

Osoba prowadząca działalność gospodarczą nie ma prawa do urlopów przewidzianych w przepisach kodeksu pracy, w tym do urlopu macierzyńskiego. Przysługuje jej natomiast zasiłek macierzyński przez okres, jaki przewiduje kodeks pracy jako czas urlopu macierzyńskiego. Czas wypłaty zasiłku macierzyńskiego jest więc ściśle uzależniony od liczby dzieci urodzonych przy jednym porodzie.

Świadczenie to przysługuje kobiecie prowadzącej działalność gospodarczą, która urodzi dziecko w okresie ubezpieczenia chorobowego. Jednak nie każda przedsiębiorcza mama podlega temu ubezpieczeniu. Może się do niego zgłosić tylko wtedy, gdy obowiązkowe są dla niej ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
Trzeba pamiętać, że samo objęcie ubezpieczeniem chorobowym nie wystarcza. Należy jeszcze opłacać składki do ZUS w ustawowym terminie i w prawidłowej wysokości. W przeciwnym razie ubezpieczenie to może ustać i ZUS odmówi wypłaty macierzyńskiego.

Wypłata zasiłku macierzyńskiego nie zawsze rozpoczyna się od dnia porodu. Kobieta może skorzystać z prawa do zasiłku macierzyńskiego na co najmniej dwa tygodnie przed jego planowanym terminem. Takie prawo przysługuje w kodeksie pracy i dotyczy urlopu macierzyńskiego. Z możliwości pobierania zasiłku macierzyńskiego przed planowaną datą porodu mogą jednak skorzystać również inne osoby niż pracownicy, m.in. zleceniobiorcy, czy przedsiębiorcy.

Jest to jednak uprawnienie, a nie obowiązek przyszłej mamy. Dzieje się tak zwykle wtedy, gdy przyszła matka nie ma już siły pracować, ale nie jest chora. Wtedy lekarz prowadzący ciążę nie ma podstawy, żeby wydać jej zwolnienie lekarskie. Jeśli nie chce pracować, musi skorzystać z zasiłku macierzyńskiego.
Automatycznie skraca się jej wówczas okres zasiłku macierzyńskiego przysługującego po porodzie. Czas wypłaty świadczenia, jaki prowadząca działalność wykorzysta przed porodem, jest bowiem wliczany do okresu, za jaki przysługuje jej to świadczenie. Wypłatę świadczenia po porodzie ZUS skraca więc o dni, za które wypłacił zasiłek przed porodem.

Zasiłek macierzyński dla osoby prowadzącej działalność gospodarczą wypłaca ZUS właściwy według siedziby płatnika. Wnioskując o świadczenie do ZUS trzeba udokumentować przewidywaną lub faktyczną datę urodzenia dziecka. Jeżeli ZUS ma podjąć wypłatę przed porodem, należy dostarczyć zaświadczenie o przewidywanej dacie porodu, a po urodzeniu dziecka – skrócony odpis aktu jego urodzenia. Matka wnioskująca o wypłatę zasiłku macierzyńskiego od dnia porodu przedkłada natomiast wyłącznie skrócony odpis aktu urodzenia. Dodatkowo musi przedłożyć wypełnione zaświadczenie płatnika składek na druku ZUS Z-3a.

Zasiłek macierzyński wypłacany jest na wniosek mamy. Jeżeli zdecyduje się na jego pobieranie przed porodem i dostarczy do ZUS pełną dokumentację, wówczas uprawnienia do świadczenia organ rentowy ustali na dzień wystąpienia niezdolności do pracy, a więc na dzień, od jakiego na podstawie zaświadczenia lekarskiego przysługuje zasiłek. Gdy przedsiębiorcza mama wystąpi o świadczenie od dnia porodu, to ZUS sprawdza, czy była objęta ubezpieczeniem chorobowym w dniu urodzenia dziecka.

Więcej w Rzeczpospolitej z 18 listopada 2011 r.