ZUS decyduje, czy praca odbywała się w warunkach szczególnych

Rzeczpospolita (2011-11-21), autor: Ryszard Sadlik , oprac.: GR

lis 21, 2011

Uznanie przez firmę, że podwładny pracował w warunkach szczególnych, nie wiąże ani ZUS, ani sądu w razie sporu o prawo do wcześniejszej emerytury – czytamy w Rzeczpospolitej.

Nadal wiele osób stara się o uzyskanie emerytury wynikającej z zatrudnienia w warunkach szczególnych na podstawie ustawy z 17 grudnia 1998 o emeryturach i rentach z FUS. Za zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się zaangażowanych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Aby nabyć prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, pracę taką podwładny musi wykonywać stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Tak wynika z § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (DzU nr 8, poz. 43 ze zm., dalej rozporządzenie RM).

Na ogół pracownik może uzyskać prawo do wcześniejszej emerytury, jeśli ukończy 60 lat – mężczyzna, lub 55 – kobieta. Musi też mieć okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn oraz co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych, gdy wykonywał tę określoną w wykazie A rozporządzenia RM. W stosunku jednak do niektórych grup zawodowych przewiduje ono odmienne, jeszcze bardziej korzystne dla zatrudnionych warunki nabycia prawa do emerytury. Dotyczy to np. osób wykonujących prace określone w wykazie B.

W praktyce często sporne jest zaliczenie danego okresu do pracy w warunkach szczególnych. Dla ZUS i sądu nie jest wiążące ustalenie przez szefa, że praca była wykonywana w warunkach szczególnych. Dlatego może się zdarzyć tak, że wprawdzie pracownik otrzyma dokument zaświadczający o wykonywaniu zadań w warunkach szczególnych, ale nie będzie mógł na tej podstawie uzyskać prawa do wcześniejszej emerytury.

To ZUS lub, jeśli pracownik odwoła się od jego decyzji, sąd ubezpieczeń społecznych zdecydują, czy daną pracę ubezpieczonego można zaliczyć do tej odbywanej w warunkach szczególnych. Podobnie wypowiadał się Sąd Najwyższy w wyroku z 25 maja 2010 (I UK 3/10). Stwierdził, że nawet jeżeli pracodawca uznał pracę na danym stanowisku za tę w szczególnych warunkach, taka osoba niekoniecznie musi otrzymać wcześniejszą emeryturę. ZUS odmówi jej, gdy nie była świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Więcej w Rzeczpospolitej z 21 listopada 2011 r.