Od napiwków trzeba zapłacić podatek

Rzeczpospolita (2012-03-02), autor: Rafał Wienconek , oprac.: GR

mar 2, 2012

W zależności od tego, czy pracownik otrzyma gratyfikację za pośrednictwem pracodawcy, czy też bezpośrednio od klienta, uzyska przychód z pracy albo z innych źródeł – czytamy w Rzeczpospolitej.

Pracownicy np. lokali gastronomicznych, hoteli czy kasyn zwyczajowo otrzymują napiwki od klientów zadowolonych z ich usług. Są one przychodem podlegającym opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych (PIT). Wynika to z artykułu 9 ust. 1 ustawy o PIT, który nakazuje opodatkowanie wszelkiego rodzaju dochodów, z wyjątkiem wymienionych w art. 21, 52, 52a i 52C oraz dochodów, od których na podstawie przepisów ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku.

W praktyce wątpliwości często budzi to, czy pracodawca musi od nich pobrać zaliczkę na podatek i czy podatnik musi je wykazać w swoim zeznaniu podatkowym.

Napiwki mogą być przychodem ze stosunku pracy bądź przychodem z tzw. innych źródeł. O zakwalifikowaniu ich do jednego z tych źródeł decyduje sposób ich otrzymania.

Organy podatkowe twierdzą, że jeśli pieniądze z napiwków trafiają najpierw do dyspozycji pracodawcy (np. wskutek doliczenia napiwku do rachunku bądź faktury lub dokonania płatności kartą płatniczą), a następnie są rozdzielane pomiędzy pracowników, źródłem i podstawą wypłaty napiwków jest stosunek pracy łączący pracownika otrzymującego taką gratyfikację z pracodawcą. W konsekwencji napiwki są wynagrodzeniem ze stosunku pracy.

Zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy o PIT za przychody ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, bez względu na źródło ich finansowania, a w szczególności: wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych.

O zakwalifikowaniu danego świadczenia jako przychodu ze stosunku pracy decyduje więc to, czy może je otrzymać wyłącznie pracownik czy również inna osoba, która nie jest związana tego rodzaju stosunkiem prawnym. Istotne jest więc to, czy istnieje związek prawny lub też faktyczny danego świadczenia z istniejącym stosunkiem pracy.

Za zakwalifikowaniem otrzymywanych od klientów napiwków, które są najpierw gromadzone, a potem rozdzielane między pracowników przez pracodawcę, do przychodu z pracy opowiedział się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 8 marca 2010 r. (III SA/Wa 1763/09). Orzekł, że „istnieje oczywisty związek między wykonywaną pracą a otrzymanym napiwkiem. Źródłem i podstawą wypłaty napiwków jest łączący pracowników z pracodawcą stosunek pracy. Napiwki te stanowią świadczenie uzyskiwane przez pracowników w związku z wykonywaniem pracy”. Podobnie wypowiedziała się Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 2 sierpnia 2011 r. (IP PB2/A15-A01/11-3/MS1). Stwierdziła, że „środki pieniężne w postaci napiwków trafiające do pracodawcy, który później rozdysponowuje je wśród pracowników, stanowią przychód pracowników ze stosunku pracy i podlegają opodatkowaniu łącznie z wynagrodzeniami za pracę”.

Uznanie, że napiwki są przychodem z pracy, wpływa również na zakres obowiązków pracodawcy jako płatnika PIT. Powinien on pobrać zaliczki na podatek zgodnie z art. 31 i art. 38 ustawy o PIT i przekazać podatnikowi imienną informację PIT-11 o uzyskanych dochodach oraz o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy od wynagrodzeń.

Więcej w Rzeczpospolitej z 29 lutego 2012 r.