Waloryzacja emerytur i rent 2012

Gazeta Wyborcza (2012-03-26), autor: Leszek Kostrzewski , oprac.: GR

mar 26, 2012

Już nie tylko Prezydent, ale też Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył waloryzację do Trybunału Konstytucyjnego. Co mogą zyskać emeryci, gdy się okaże, że ustawa jest niekonstytucyjna – czytamy w Gazecie Wyborczej.

Przed zmianą zasad waloryzacji, emerytura rosła wszystkim o ustalony procent. W rezultacie najbiedniejsi dostawali podwyżkę w wysokości 30 złotych, a najbogatsi nawet 200 złotych. Premier uznał, że tracą najubożsi, dlatego postanowił zmienić waloryzację z procentowej na kwotową. W rezultacie wszyscy dostaną podwyżkę w takiej samej wysokości po 71 zł brutto.
Przy waloryzacji kwotowej zyskały osoby otrzymujące świadczenia poniżej 1480 złotych. Tym, którzy mają wyższe emerytury podwyżka nie zrekompensuje inflacji. Najwięcej stracili ci, którzy mają po kilka tysięcy złotych emerytury

Nowe zasady podwyżek nie spodobały się Rzecznikowi Praw Obywatelskich. 13 lutego br. skierował przepisy dotyczące waloryzacji do Trybunału Konstytucyjnego. W komunikacie czytamy „Wprowadzony mechanizm waloryzacji kwotowej preferuje osoby pobierające minimalne i niskie świadczenia, co pozostaje w sprzeczności z wynikającą z zasady sprawiedliwości społecznej koniecznością przestrzegania związku między wkładem ubezpieczonego w tworzenie funduszu ubezpieczeń społecznych a wysokością należnego z tego tytułu świadczenia.

Prezydent Bronisław Komorowski ustawę co prawda podpisał, ale jednocześnie wysłał ją do TK. Decyzja prezydenta oznacza, że wszyscy emeryci dostaną jednakową tak jak chciał rząd podwyżkę. Trybunał nie zdąży bowiem rozpatrzyć skargi przed tym czasem.

Radca prawny poproszony o opinię wyjaśnia, o co mogą ubiegać się emeryci, jeżeli TK uzna że ustawa waloryzacyjna jest niekonstytucyjna. Jednocześnie zastrzega, że odpowiedź na pytanie o skutki orzeczenia TK nie jest prosta, rozróżniamy bowiem kilka rodzajów orzeczeń, zaś od charakteru zapadłego orzeczenia może w istocie zależeć charakter roszczeń osoby uprawnionej.
Najprościej sprawa przedstawia się w przypadku utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego ex tunc.
Skoro akt taki uznany zostaje za niezgodny z konstytucją i tracący moc obowiązującą od chwili jego wydania, to organy rentowe będą zobowiązane do wyliczenia stawki waloryzacji za cały 2012 rok według uprzednio obowiązujących zasad i dokonania wyrównania w wysokości wypłaconych świadczeń wraz z odsetkami w wysokości ustawowej.

W przypadku utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego ex nunc orzeczenie TK wywiera skutki prawne od dnia ogłoszenia w sposób określony w art. 190 ust. 2 konstytucji, a więc na przyszłość. W tej sytuacji organ emerytalny byłby zobowiązany do dokonania ponownego przeliczenia emerytury według uprzednio obowiązujących reguł waloryzacji, ale dopiero od momentu ogłoszenia orzeczenia TK w Dzienniku Ustaw. Od tego dnia organ rentowy będzie miał obowiązek wypłaty emerytury w wysokości ustalonej według uprzednio obowiązujących zasadach. Natomiast emerytura ustalona według znowelizowanych zasad waloryzacji i wypłacona do dnia wejścia w życie wyroku TK nie będzie podlegała ponownemu przeliczeniu.

Z kolei utrata mocy obowiązującej aktu pro futuro pozwala na wywieranie przez ten akt skutków prawnych w czasie określonym przez TK. W tej sytuacji organ emerytalny byłby zobowiązany do dokonania ponownego przeliczenia emerytury według uprzednio obowiązujących reguł waloryzacji, ale dopiero od momentu utraty mocy obowiązującej tego aktu wskazanej w orzeczeniu Trybunału. Natomiast emerytura ustalona według znowelizowanych zasad waloryzacji i wypłacona do dnia utraty mocy obowiązującej niekonstytucyjnego aktu normatywnego nie będzie podlegała ponownemu przeliczeniu.

Więcej w Gazecie Wyborczej z 22 marca 2012 r.