Rezygnujemy ze statutu zakładu pracy chronionej. Zakładamy jednak, że nadal będziemy mieć niepełnosprawnych pracowników oraz stan zatrudnienia ogółem będzie wynosił ponad 40 osób. Wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych będzie się kształtował w wysokości 50 proc, w tym niepełnosprawnych ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności ze szczególnymi schorzeniami będzie ponad 30 proc. Czy możliwe jest dalsze udzielanie ulgi na PFRON firmom korzystającym z naszych usług? – pyta czytelnik Rzeczpospolitej.
Tak – odpowiada ekspert współpracujący z dziennikiem „Rz”. Mimo utraty statusu zakładu pracy chronionej, jeżeli firma będzie w dalszym ciągu zatrudniać minimum 25 pracowników w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy i osiągać będzie wskaźnik 30 proc. osób wymienionych w art. 22 ust. 1 oraz spełni pozostałe wymogi z art. 22 ustawy o rehabilitacji, będzie w dalszym ciągu mogła być tzw. sprzedającym i udzielać ulg we wpłatach na PFRON.
Chodzi o ulgę wynikającą z art. 22 ustawy o rehabilitacji. Na tej podstawie wpłaty na PFRON ulegają obniżeniu z tytułu zakupu usługi (z wyłączeniem handlu) lub produkcji pracodawcy zatrudniającego co najmniej 25 pracowników w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy, który osiąga wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych będących osobami niepełnosprawnymi zaliczonymi do:
– znacznego stopnia niepełnosprawności lub
– umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, przy równocześnie orzeczonym jednym ze schorzeń: choroba psychiczna (02-P), upośledzenie umysłowe (01-U), niewidomi (04-O), epilepsja (06-E) i całościowe zaburzenia rozwojowe w wysokości (C-12) w wysokości co najmniej 30 proc, zwanego dalej „sprzedającym”.
Zatem tzw. sprzedający nie musi mieć statusu zakładu pracy chronionej, żeby udzielać ulg we wpłatach na PFRON.
Więcej w Rzeczpospolitej z 2 grudnia 2013 r.