Emerytury pomostowe niezależnie od protestów związkowców rząd przyjmie do końca lipca.
Wczoraj wicepremier Przemysław Gosiewski rozmawiał o tym ze związkami zawodowymi i pracodawcami. Potwierdziły się informacje Gazety", że rząd jest zdeterminowany, by przyjąć projekt ustawy o pomostówkach nawet wbrew związkom. – Bez względu na wynik negocjacji ustawa musi trafić na Radę Ministrów 30 lipca – stwierdził Gosiewski.
Według niego dzisiejsze wcześniejsze emerytury będą obowiązywać tylko do końca roku, a nowe pomostówki należeć się będą tylko osobom urodzonym do końca 1968 r. Związkowcy kolejny raz protestowali, bo chcą pomostówek niezależnie od daty urodzenia.
Uczestnicy spotkania spierali się też w sprawie definicji pracy w trudnych warunkach" (tylko osoby wykonujące taką pracę dostawałyby pomostówki). Gosiewski chce, aby definicja obejmowała jak najmniej grup zawodowych, związkowcy- przeciwnie.
Więcej Gazeta Wyborcza.