Fiskus poprawia przepisy o białej liście

Dziennik Gazeta Prawna (2020-01-28), autor: Mariusz Szulc , oprac.: GR

sty 28, 2020

Kto zapłaci należność w podzielonej płatności, ten w ogóle nie będzie musiał przejmować się wykazem podatników VAT ani powiadamianiem urzędu skarbowego o zapłacie na rachunek spoza tego wykazu – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.

Podzielona płatność uchroni go bowiem przed sankcjami za płatność na rachunek spoza białej listy – wynika z opublikowanego projektu nowelizacji ustaw o CIT, VAT i niektórych innych ustaw. Teraz zajmie się nim rządowa komisja prawnicza.

Projekt zakłada zmiany nie tylko w zakresie białej listy VAT, lecz także inne ważne nowości, np. możliwość wystawiania elektronicznych paragonów przez sprzedawców.

Zmiany wejdą w życie zasadniczo 1 kwietnia 2020 r., z tym że część korzystnych nowości zacznie obowiązywać z datą wsteczną od 1 stycznia 2020 r., natomiast niekorzystne – dopiero od 1 stycznia 2021 r.

Najważniejsze nowości dotyczą białej listy VAT. Od 1 stycznia 2020 r., jeżeli płatność za transakcję o wartości powyżej 15 tys. zł nie trafi na rachunek widniejący w tym wykazie, to nabywca:

– nie może zaliczyć wydatku do kosztów uzyskania przychodu w PIT lub CIT oraz

– ryzykuje solidarną odpowiedzialnością ze sprzedawcą za nierozliczony VAT z tytułu transakcji.

Uchronić może przed tym powiadomienie urzędu skarbowego o takiej zapłacie.

Dziś są na to tylko trzy dni od daty zlecenia przelewu. Projekt zakłada, że termin ten zostanie wydłużony do siedmiu dni.

Będzie też inna nowość: zawiadomienie ZAW_NR w formie elektronicznej bądź papierowej trzeba będzie złożyć do własnego urzędu skarbowego, a nie do urzędu właściwego dla wystawcy faktury. Obecnie ustalenie właściwości urzędu skarbowego jest w praktyce drogą przez mękę, co przyznaje samo Ministerstwo Finansów.

Z przepisów będzie też wprost wynikać (a nie tylko ze stanowiska Ministra Finansów), że jeżeli na konto niezarejestrowane na białej liście podatnik dokona więcej przelewów, to wystarczy, że złoży tylko jedno zawiadomienie ZAW_NR.

Natomiast zawiadomienia złożone według starych zasad zachowałyby swoją ważność.

Nabywca, który zapłaci dostawcy w podzielonej płatności, nie będzie musiał składać zawiadomień ani w ogóle sprawdzać, czy rachunek sprzedawcy znajduje się na białej liście. Dzięki split paymentowi uniknie obu sankcji podatkowych, a więc zarówno zaliczy wydatek do podatkowych kosztów, jak i nie będzie odpowiadać solidarnie za VAT sprzedawcy.

Obecnie zapłata w split paymencie pozwala uniknąć jedynie tej drugiej sankcji, co wynika z obowiązującej od września 2019 r. nowelizacji ustawy o VAT (Dz.U. z 2019 r. poz. 1018).

Projektodawcy uznali, że zapłata w podzielonej płatności to rozwiązania bezpieczne dla fiskusa, a więc można w ten sposób uniknąć biurokracji związanej ze składaniem zawiadomień i prowadzonych potem przez urzędników czynności sprawdzających.

Z przepisów ustaw o PIT i CIT będzie też wynikać, że sankcje nie będą dotyczyć płatności, które trafią na rachunki gospodarki własnej lub cesyjne. Banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe wykorzystują takie konta do rozliczeń związanych z zakupem towarów lub usług, cesji wierzytelności, usług finansowych czy faktoringowych.

Podatnik uniknie sankcji za płatność na taki rachunek wyłącznie wtedy, gdy bank lub SKOK powiadomi go o tym, że płaci na konto cesyjne lub gospodarki własnej.

Sankcje nie będą też dotyczyć płatności za fakturę dokumentującą „czynności z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, importu towarów, importu usług lub dostawy towarów rozliczanej przez nabywcę”. Do tej pory wynikało to wyłącznie z objaśnień podatkowych MF wydanych 23 grudnia 2019 r.

Kolejne zmiany pozwolą sprzedawcom wystawiać paragony elektroniczne (tzw. e-paragony). Taką możliwość będą mieli wyłącznie przedsiębiorcy, którzy korzystają z kas online.

Sprzedawcy posługujący się kasami online będą mogli przesyłać e-paragony klientom za ich uprzednią zgodą bądź nadal kupującym drukować papierowy dokument. Projektodawcy przekonują, że paragon w elektronicznej formie będzie mógł być łatwiej wykorzystywany np. przy reklamacji towaru lub usługi.

Kolejna zmiana to powrót do opublikowanego już wcześniej pomysłu wprowadzenia do ustawy o CIT kolejnej, siódmej klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Ma ona zniechęcać przedsiębiorców przed nadużywaniem preferencji, która pozwala zaliczać do kosztów uzyskania przychodu hipotetyczne odsetki, jakie musieliby zapłacić, gdyby pożyczyli pieniądze np. w banku. Samo to rozwiązanie ma zachęcać do zatrzymywania wypracowanego zysku w firmach i w ten sposób dokapitalizowywania spółek.

Teraz w ustawie pojawi się klauzula, która wykluczy prawo do tej preferencji, jeśli podatnicy będą się kierować głównie chęcią uzyskania korzyści podatkowej.

W odrębnym rozporządzeniu minister finansów wyjaśni, jakiego rodzaju „niepodatkowe należności budżetowe” powinny trafiać na mikrorachunek podatkowy. Jest to niezbędne, bo od początku 2020 r. powstały wątpliwości co do tego, czy na mikrorachunek należy płacić również mandaty i grzywny. Sugerowali to urzędnicy resortu rozwoju na internetowej platformie biznes.gov.pl, ale taką wykładnię zdementowało samo MF.

Zmiany będą też dotyczyć sposobów doręczeń pism przez organy podatkowe. Dziś pismo sporządzone w postaci papierowej powinno zostać doręczone za pokwitowaniem, a jeśli ma postać elektroniczną – generowane jest urzędowe poświadczenie odbioru. Przepisy ordynacji podatkowej (art. 144 i 294) zostaną jednak znowelizowane, aby możliwe było także doręczanie pism za pomocą hybrydowej usługi pocztowej.

Pisma będą więc wysyłane przez fiskusa przez internet, a operator pocztowy wydrukuje pismo, zapakuje je do koperty i dostarczy odbiorcy w klasyczny sposób. MF zapewnia, że wprowadzi zabezpieczenia, które zapewnią bezpieczeństwo takich przesyłek.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 28 stycznia 2020 r.