Tylko 4 proc. rad gmin w Polsce podjęło uchwały zwalniające przedsiębiorców z powodu COVID-19 z części tegorocznego podatku od nieruchomości – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Z analizy uchwał rad gmin publikowanych w dziennikach urzędowych województw wynika, że zwolnienia obowiązują jedynie w 97 gminach spośród 2477.
Niewiele lepiej jest z odraczaniem płatności rat podatku od nieruchomości za kwiecień, maj i czerwiec. Na takie uchwały zdecydowano się w 125 gminach.
Na preferencje pozwala radom gmin specustawa z 31 marca 2020 r., zwana tarczą 1.0 (Dz.U. z 2020 r. poz 568). Pomoc może być skierowana do wskazanych grup przedsiębiorców i polegać na:
• zwolnieniu z podatku od nieruchomości: gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (art. 15p specustawy) oraz
• odroczeniu terminów płatności rat podatku od nieruchomości za kwiecień, maj i czerwiec 2020 r. nie dłużej niż do 30 września br. (art. 15q specustawy).
W obu przypadkach chodzi o pomoc dla przedsiębiorców, którym pogorszyła się płynność finansowa „w związku z ponoszeniem negatywnych konsekwencji ekonomicznych z powodu COVID-19”.
Zakres pomocy przewidziany w uchwałach rad gmin zwalniających z podatku od nieruchomości jest bardzo zróżnicowany.
Część gmin (np. Radomsko, Płock i Sitkówka-Nowiny) zwolniła jedynie mikro- i małe przedsiębiorstwa. Inne (np. Mielno) jedynie przedsiębiorstwa, którym rząd zakazał prowadzenia działalności. Radni różnie też definiują pogorszenie płynności finansowej w wyniku koronawirusa. Zwykle jest to procentowy spadek przychodów w stosunku do miesiąca poprzedniego. Ale brany jest też pod uwagę spadek ilości sprzedanych towarów i usług.
Jeśli chodzi o przedłużanie terminu płatności rat podatku od nieruchomości, to większość gmin, które się na to zdecydowały, przedłużyła termin za kwiecień, maj i czerwiec na maksymalny okres dopuszczalny specustawą 1.0, czyli do 30 września br.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 5 maja 2020 r.