Pracuję w branży turystycznej, odmówiono mi prawa do zwolnienia ze składek, bo rozpocząłem prowadzenie działalności w sierpniu 2019 r., a wystąpiłem o zwolnienie ze składek za pełny okres, tj. od lipca do września tego roku. Co mogę zrobić w tej sytuacji? – pyta czytelnik Dziennika Gazety Prawnej.
 
Jak odpowiada ekspertka współpracująca z DGP – przedsiębiorca znajdujący się w takiej sytuacji powinien ponownie złożyć wniosek o zwolnienie ze składek, ale tylko za sierpień‒wrzesień 2020 r. Wynika to z tego, jak skonstruowane są przepisy specustawy o COVID-19 wprowadzające zwolnienie ze składek. Na podstawie art. 31zo ust. 8 specustawy za okres od 1 lipca 2020 r. do 30 września 2020 r. zwalnia się z obowiązku opłacania należnych składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Solidarnościowy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych lub Fundusz Emerytur Pomostowych płatnika składek prowadzącego jako przeważającą działalność o określonych w ustawie kodach. Warunkiem uzyskania zwolnienia jest:
 
• zgłoszenie jako płatnik składek do 30 czerwca 2020 r.;
 
• przychód z tej działalności w rozumieniu przepisów podatkowych uzyskany w pierwszym miesiącu kalendarzowym, za który składany jest wniosek o zwolnienie z opłacania tych składek, był niższy co najmniej o 75 proc. w stosunku do przychodu uzyskanego w tym samym miesiącu kalendarzowym w 2019 r.
 
Skoro więc przedsiębiorca nie prowadził działalności w lipcu 2019 r., to nie spełnił warunku spadku przychodu (lipiec 2019 r. – lipiec 2020 r.) za pierwszy miesiąc, za który składa wniosek. Wobec tego przedsiębiorca może złożyć wniosek o zwolnienie ze składek za sierpień i wrzesień. Wówczas porównywany będzie przychód z sierpnia 2019 r. do przychodu z sierpnia 2020 r. Nie będzie miał znaczenia za to przychód we wrześniu 2019 r. i 2020 r. Nawet gdyby wzrósł, nie będzie brany pod uwagę przy ocenie prawa do zwolnienia ze składek.
 
Przedsiębiorca nie powinien natomiast składać odwołania od otrzymanej decyzji ZUS odmawiającej mu prawa do zwolnienia ze składek za pełne trzy miesiące. Jest ona prawidłowa, sąd nie może zaś rozpatrywać w odwołaniu wniosku, którego nie rozpatrywał jeszcze ZUS. 
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 5 listopada 2020 r.