Oszustwo nie podlega VAT

DZIENNIK , autor: Autor Nieznany. , oprac.: GR

maj 25, 2021
Przedsiębiorca, który mimo zachowania należytej staranności dostarczył towar oszustowi podszywającemu się pod przedstawiciela legalnie działającej firmy, nie płaci podatku od takiej transakcji – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
 
Polski producenta odzieży podczas międzynarodowych targów branżowych nawiązał kontakt z osobą podającą się za przedstawiciela znanego włoskiego dystrybutora tkanin bawełnianych. Rozmówca zapewniał, że firma, którą reprezentuje, jest zainteresowana zakupem towarów polskiej spółki. W związku z tym w trakcie rozmów telefonicznych oraz korespondencji e-mailowej ustalono warunki transakcji. Postanowiono m.in., że płatność ma nastąpić 60 dni od dostawy, a za transport będzie odpowiadać polska spółka.
 
Zamówienie zostało wysłane z adresu e-mailowego rzekomego przedstawiciela włoskiej firmy. Na dokumencie znalazła się jej pieczęć oraz parafa.
 
Spółka, dbając o swoje interesy, ubezpieczyła przyszłą płatność w jednym z towarzystw ubezpieczeniowych, które pozytywnie oceniło wiarygodność finansową włoskiego kontrahenta. Następnie wysłała towar.
 
Gdy nie otrzymała zapłaty, skontaktowała się bezpośrednio z włoskim kontrahentem. Ten poinformował, że w ogóle nie zna rozmówcy spółki i nie nabył żadnego towaru z Polski. Odmówił więc jakiejkolwiek zapłaty.
 
Spółka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i w związku z tym złożyła zawiadomienie do prokuratury rejonowej.
 
Równolegle wystąpiła o interpretację podatkową. Uważała, że doszło do kradzieży towaru, która w ogóle nie podlega opodatkowaniu. Argumentowała, że nie przeniosła na oszusta prawa do rozporządzania towarem jak właściciel, w związku z tym nie doszło do dostawy towarów. Przeciwnie – tłumaczyła – wskutek działań rzekomego przedstawiciela włoskiego kontrahenta sama została pozbawiona prawa do rozporządzania towarami.
 
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał inaczej. 
 
Spółka wygrała spór z fiskusem w WSA. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi (wyrok z 27 kwietnia 2021 r., sygn. akt I SA/Łd 171/21) orzekł, że transakcja nie miała odpłatnego charakteru, bo można by o nim mówić wyłącznie w sytuacji, gdyby została zrealizowana według warunków zaakceptowanych przez spółkę.
 
Wyrok jest nieprawomocny.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 25 maja 2021 r.