Naukowiec na chorobowym zarabia niekiedy więcej niż w pracy…

Rzeczpospolita , autor: Magdalena Kasprzak , oprac.: GR

paź 3, 2007


Kontynuujemy cykl artykułów poświęconych sporządzaniu listy płac. Pokazujemy na konkretnych przykładach i obliczeniach sposoby ustalania poszczególnych rodzajów wynagrodzeń. Omawiamy też zasady odprowadzania od nich składek do ZUS oraz zaliczek na podatek dochodowy. Zachęcamy czytelników do przysyłania pytań na ten temat. Obiecujemy, że na wszystkie odpowiemy w cyklu lub poza nim. Zorganizujemy też kilka telefonicznych dyżurów eksperckich. Kiedy – poinformujemy na pierwszej stronie DOBREJ FIRMY. W cyklu opisaliśmy dotychczas sposoby ustalania wynagrodzenia: za urlop wypoczynkowy – 11 maja za godziny nadliczbowe – 16 maja za przestój i dyżur – 30 maja premii i nagród – 13 czerwca wynagrodzenia i zasiłków chorobowych – 20 czerwca płacy minimalnej – 11 lipca dodatków – 18 lipca dodatków wyrównawczych i ekwiwalentu za urlop – 1 sierpnia dodatkowego wynagrodzenia rocznego – 22 sierpnia odprawy – 12 września. Wkrótce omówimy odszkodowania.

Naukowiec na chorobowym zarabia niekiedy więcej niż w pracy

Nauczyciel akademicki dostaje za czas zwolnienia lekarskiego normalne wynagrodzenie ze środków uczelni. Często jest ono wyższe od przysługującego za wykonaną pracę

Do naukowców nie stosujemy Karty nauczyciela, lecz ustawę z 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (DzU nr 164, poz. 1365 ze zm.; dalej ustawa). A ta przewiduje, że pensję należną im za okres choroby ustalamy na zupełnie innych zasadach niż dla normalnych pracowników z firm prywatnych czy dla nauczycieli.

Ci ostatni otrzymują łącznie za 33 dni zwolnienia lekarskiego w roku – zgodnie z art. 92 kodeksu pracy
– wynagrodzenie ze środków zakładu. Potem, czyli od 34 dnia niedyspozycji, pobierają zasiłek chorobowy finansowany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Obydwa świadczenia liczymy tak samo, zwykle według średniej płacy wypłaconej zatrudnionemu podczas 12 miesięcy poprzedzających miesiąc choroby, po odjęciu 18,71 proc. tytułem składek. Następnie podstawę wymiaru dzielimy przez 30, a wynik mnożymy przez liczbę dni, na jakie opiewa ZUS ZLA. Poszczególne składniki uwzględniamy w tej podstawie na skomplikowanych zasadach, niekiedy występuj e potrzeba ich uzupełnienia.

BEZ ZASIŁKÓW

Z nauczycielami akademickimi jest inaczej. Nieobecni w pracy z przyczyn usprawiedliwionych otrzymują wynagrodzenie, a chorzy czy poszkodowani w wypadku – wynagrodzenie i zasiłek chorobowy określone w kodeksie pracy. Tyle mówi art. 154 ustawy w brzmieniu obowiązującym od 1 września ubiegłego roku. Nie chodzi jednak o wynagrodzenie z art. 92 kodeksu czy zasiłek chorobowy, jakie przysługują w takich okolicznościach innym pracownikom, lecz o samą wysokość tych świadczeń, a konkretnie o ich stawki procentowe. Wynika tak z interpretacji ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 30 sierpnia 2006 r. (DP-123-2249/06). Za czas niedyspozycji zdrowotnej kadra uczelni dostaje więc zwykle od pracodawcy 80 proc. normalnego wynagrodzenia. Prawo do 100 proc. zachowują za czas: m niezdolności spowodowanej wypadkiem w drodze do lub z pracy, m choroby w trakcie ciąży, m nieobecności z powodu badań lekarskich przewidzianych dla kandydatów na dawców komórek, tkanek i narządów oraz poddania’ się zabiegowi ich pobrania. Długość choroby, uprawniająca ją do tego wynagrodzenia, ustala uczelnia w wewnętrznych przepisach. W praktyce jest to najczęściej rok.

Więcej Rzeczpospolita.