Dochodzenie od ZUS nienależnie opłaconych składek

Gazeta Prawna , autor: Paweł Jakubczak , oprac.: GR

maj 5, 2008


OD ŚRODY MOŻNA UPOMNIEĆ SIĘ W ZUS O KILKADZIESIĄT TYS. ZŁ Z TYTUŁU NIENALEŻNIE OPŁACONYCH SKŁADEK

  • Firmy i ubezpieczeni zyskają prawo do upominania się w ZUS o składki nadpłacone nawet w 1999 roku.
  • Wybrani ubezpieczeni, którzy pracowali w już nieistniejących firmach, mają rok na uruchomienie procedury zwrotu.
  • Firmy otrzymają zwrot nadpłaty w gotówce lub jako zaliczenie bieżących płatności.

Od środy firmy i ubezpieczeni będą mieli dziesięć lat, a nie jak obecnie pięć lat, na odzyskanie niepotrzebnie opłaconych do ZUS składek.

Ubezpieczeni będą więc mogli wystąpić do ZUS o zwrot nadpłaty dokonanej nawet w 1999 roku. To szczególnie ważne dla osób, które na początku reformy emerytalnej pracowały w więcej niż jednej firmie i zarabiały łącznie ponad 2,5 średniej płacy miesięcznie. Dzięki zmianie przepisów mogą w niektórych przypadkach odzyskać nawet kilkadziesiąt tysięcy zł.

8 maja wchodzi w życie ustawa z 28 marca 2008 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 67, poz. 411). Wydłuży do dziesięciu lat okres dochodzenia w ZUS nienależnie opłaconych składek. To ukłon głównie w stronę osób, które od początku reformy emerytalnej nadpłaciły do ZUS składki na emeryturę i rentę, bo ich firma opłacała je, mimo że przekroczyli tzw. 30-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Od 1999 roku nie trzeba opłacać składek na emeryturę i rentę powyżej kwoty przychodu równej 30 średnich płac. Wtedy limit ten wynosił 50 375,22 zł. W tym roku wynosi 85 290 zł.

W 1999 roku, kiedy weszły w życie przepisy o limicie, to ZUS miał obowiązek weryfikować i ustalać, czy nastąpiło jego przekroczenie. Jeśli zorientował się, że składki są niepotrzebnie przelewane, miał zawiadomić płatnika, a następnie dokonać zwrotu. Nie wywiązywał się z tego obowiązku. Jeśli więc ktoś pracował w dwóch firmach i w każdej z nich zarabiał na przykład 4 tys. zł, opłacił do ZUS składki nie do obowiązującego limitu 50 tys. zł, ale od 96 tys. zł (8 tys. x 12). A jeśli ubezpieczony nie zorientował się o nadpłacie w ciągu pięciu lat, nie mógł później dochodzić ich zwrotu. Wchodząca w życie ustawa da mu taką możliwość.

Wniosek o zwrot nadpłaconych składek płatnik może złożyć w każdym momencie, jeśli zorientuje się, że składki zostały nienależnie opłacone. Natomiast gdy ZUS zawiadomi płatnika o kwocie nienależnie opłaconych składek, ten ma siedem dni na złożenie wniosku o zwrot nadpłaty.

Opracowanie: Adam Banaszek

Więcej w Rzeczpospolitej z 5 maja 2008 r.